Colossus pomógł rozstrzygnąć II wojnę światową. Jego zdjęcia nie były publikowane nigdy wcześniej 

Na ostateczny wynik drugiej wojny światowej miała wpływ cała masa czynników. Jednym z nich zdaniem ekspertów było wykorzystanie komputera Colossus. Dzięki zdjęciom opublikowanym przez brytyjską agencję wywiadowczą możemy przekonać się, jak wyglądała ta niezwykła maszyna.
Colossus pomógł rozstrzygnąć II wojnę światową. Jego zdjęcia nie były publikowane nigdy wcześniej 

Fotografie zostały udostępnione w związku z 80. rocznicą sprowadzenia tego urządzenia do Bletchley Park. Stworzony przez Brytyjczyków komputer miał być wykorzystywany w celu odszyfrowywania komunikacji między Adolfem Hitlerem, jego otoczeniem oraz wyższymi rangą niemieckimi generałami.

Czytaj też: Tajemnicza osada na terenie Polski. Jej istnienie sięga przed powstanie naszego kraju

Ale o jakie dokładnie wiadomości chodziło? O sygnały radiowe zabezpieczone z wykorzystaniem maszyny Lorenza. Colossus był w stanie identyfikować wzorce i prowadzić analizę statystyczną, dzięki czemu możliwe stawało się określanie konfiguracji 12 kół maszyny szyfrującej. Ostatecznie pozwalało to na odczytanie zakodowanej wiadomości.

Takie podejście, co najważniejsze, faktycznie działało. Brytyjski komputer ujawnił na przykład, że Hitler zostały oszukany i uwierzył, iż Alianci rozpoczną inwazję na Europę kontynentalną w ramach słynnego D-Day z Pas De Calais, a nie z Normandii. Nawet gdy wojna dobiegła końca, to Colossus wciąż pozostawał w użyciu. 

Brytyjski komputer Colossus służył do odczytywania zaszyfrowanych wiadomości przesyłanych między sobą przez Niemców

Pomagało zarówno jego bezpośrednie wykorzystanie, jak i wiedza zgromadzona w czasie projektowania tej maszyny. Jej twórcy w 1948 roku opracowali Manchester Baby, który był pierwszym na świecie elektronicznym komputerem z zapisanym programem. I choć słynny Alan Turing nie brał udziału w pracach nad drugowojennym komputerem, to jego dokonania zainspirowały Tommy’ego Flowersa i innych twórców Colossusa. 

Komputer ten znajdował się we wspomnianym Bletchley Park, gdzie trwały wytężone wysiłki skoncentrowane na odczytywaniu zaszyfrowanych komunikatów przesyłanych przez Niemców. Opinia publiczna dowiedziała się o istnieniu tego komputera dopiero w 1975 roku. Szczegółowe informacje na jego temat przekazano nawet później, bo na początku XXI wieku.

Czytaj też: Rysunki sprzed wieków wyglądają jak manga i zdradzają nieznane informacje na temat Japonii 

Możliwość podziwiania zdjęć pokazujących ten sprzęt to wielka sprawa, lecz niestety sam komputer nie przetrwał do obecnych lat. Po zakończeniu drugiej wojny światowej rozpoczęła się bowiem zimna wojna, która przejawiała się między innymi ogromnymi obawami o utratę sprzętu i jego trafienie w ręce sowietów. W związku z tym osiem z dziesięciu maszyn Colossus w Bletchley Park zostało szybko zdemontowanych. Dwa kolejne komputery zostały natomiast zniszczone w latach 60. ubiegłego stulecia. 

W latach sześćdziesiątych przez rok pracowałem jako inżynier przy Colossusie. […] Bardzo niewiele powiedziano mi o maszynie, nad którą pracowałem – nie miałem pojęcia, co to urządzenie faktycznie robi. Moim zadaniem była naprawa go w razie potrzeby, korzystając z zaledwie kilku schematów obwodów i bez szczegółowej instrukcji obsługi. Dopiero znacznie później dowiedziałem się, że kilka systemów i szczegółowe informacje projektowe zostały rzekomo zniszczone pod koniec II wojny światowej. wyjaśnił Bill Marshall, były inżynier związany z brytyjskim wywiadem