Wprowadzenie mLegitymacji nauczyciela to nie tylko krok w kierunku wygody, ale także spore ułatwienie administracyjne dla placówek oświatowych. Dzięki temu rozwiązaniu, nauczyciele będą mogli potwierdzić swój status zawodowy za pomocą telefonu, co w praktyce oznacza jedno: o jeden plastik mniej w portfelu. Przyjrzyjmy się, jak ma wyglądać ten cyfrowy proces i jakie zmiany wprowadza nowe rozporządzenie.
Od 30 listopada 2025 roku polscy nauczyciele dołączą do grona obywateli korzystających z cyfrowej wygody w aplikacji mObywatel
Cyfrowa legitymacja służbowa, zwana oficjalnie mLegitymacją, ma przede wszystkim uprościć życie nauczycielom. Jej posiadanie w aplikacji mObywatel gwarantuje, że jest ona zawsze pod ręką – o ile pamiętamy oczywiście o naładowaniu telefonu. Procedury wydawania tego cyfrowego dokumentu zostały zaprojektowane tak, by minimalizować biurokrację, zwłaszcza po stronie nauczyciela:
- Dla nowo zatrudnionych — nauczyciel otrzyma mLegitymację automatycznie w ciągu 14 dni od nawiązania stosunku pracy, po potwierdzeniu tożsamości za pomocą certyfikatu podstawowego.
- Dla obecnej kadry — pedagodzy zatrudnieni już w dniu wejścia w życie przepisów (30 listopada 2025 roku) otrzymają swoją cyfrową legitymację do 15 grudnia 2025 roku, pod warunkiem, że w międzyczasie nie nastąpi zakończenie ich zatrudnienia.

Ważnym aspektem automatyzacji jest źródło danych. Wszystkie informacje niezbędne do wystawienia dokumentu będą pochodziły z Systemu Informacji Oświatowej (SIO). W SIO przechowywane będą kluczowe dane, takie jak imię, nazwisko, numer PESEL, numer legitymacji, daty wydania i unieważnienia oraz szczegółowe informacje o szkole (nazwa, adres, dane kontaktowe i nazwisko dyrektora).
Co więcej, zdjęcie do mLegitymacji będzie pobierane bezpośrednio z Rejestru Dowodów Osobistych (RDO). Takie powiązanie z centralnymi rejestrami rządowymi znacznie przyspiesza i ujednolica cały proces, gwarantując spójność danych i eliminując konieczność dostarczania dodatkowych fotografii.
Wprowadzenie cyfrowej mLegitymacji wymusiło również drobne, ale istotne zmiany w procedurach i wzorze tradycyjnej, plastikowej legitymacji
Nowe rozporządzenie wprowadza ujednolicony system numerowania dokumentów. Numer naniesiony na tradycyjną, fizyczną kartę będzie od teraz zgodny z numerem mLegitymacji. Ma to na celu zapewnienie spójności między wersją fizyczną a cyfrową. Wyjątek stanowią nauczyciele zatrudnieni w szkołach działających przy polskich placówkach dyplomatycznych za granicą, gdzie numer legitymacji będzie ustalany przez dyrektora Ośrodka Rozwoju Polskiej Edukacji za Granicą (ORPEG).
Zmianie ulega także wzór samej legitymacji wydawanej w postaci karty. Na jej odwrocie napis „Nazwa i adres siedziby pracodawcy/Name and address of the emplyer’s registered office” (Nazwa i adres siedziby pracodawcy) został zastąpiony napisem „Nazwa i adres siedziby szkoły/Name and address of the school”. Jest to kosmetyczna, ale istotna zmiana, lepiej odzwierciedlająca faktyczne miejsce wykonywania obowiązków i ułatwiająca identyfikację placówki.
Czytaj też: Gemini bawi się w detektywa. Sztuczna inteligencja sprawdzi, czy Twój obrazek to dzieło AI|
Co istotne, wprowadzenie mLegitymacji nie oznacza natychmiastowego wycofania kart plastikowych. Legitymacje w formie tradycyjnej karty będą wciąż wydawane przez dyrektora szkoły na wniosek nauczyciela. Najważniejsze jest to, że dotychczasowe legitymacje zachowują swoją ważność. Nauczyciele nie muszą panikować ani składać wniosków w pośpiechu. Stare dokumenty pozostaną ważne aż do momentu wydania nowych legitymacji, jednak nie dłużej niż do upływu pierwotnego terminu ich ważności. Procedury związane z unieważnianiem i zwrotem legitymacji pozostają bez zmian.