Mały ZUS Plus – większy limit będzie odpowiedzią na potrzeby przedsiębiorców?

Program Mały ZUS Plus, kluczowe wsparcie dla drobnych przedsiębiorców, może wkrótce doczekać się znaczących modyfikacji. Obecny limit przychodów, który uprawnia do korzystania z ulgi, zdaniem wielu jest już oderwany od gospodarczej rzeczywistości. Minister Agnieszka Majewska dąży do istotnych zmian, które mają ułatwić życie mikroprzedsiębiorcom – nie tylko poprzez podniesienie progu do 170 tys. zł, ale także poprzez wprowadzenie corocznej waloryzacji i większej elastyczności w dostępie do ulgi.
Mały ZUS Plus – większy limit będzie odpowiedzią na potrzeby przedsiębiorców?

Mały ZUS Plus do korekty? Tego chcą przedsiębiorcy

Mały ZUS Plus, wprowadzony w 2020 roku, umożliwia najmniejszym firmom opłacanie niższych składek ZUS, których wysokość zależy od osiąganych dochodów. Z danych Zakładu Ubezpieczeń Społecznych wynika, że z programu korzysta kilkaset tysięcy przedsiębiorców. Jednak, jak zaznacza wielu z nich, rosnące koszty prowadzenia działalności – wynikające z inflacji oraz wzrostu cen energii, materiałów i usług – sprawiają, że obecne progi stają się nieaktualne i nie odzwierciedlają faktycznego obciążenia finansowego.

Czytaj też: Koniec ery papierowych faktur? Nadchodzą ogromne zmiany dla firm dzięki KSeF

Obecnie, aby skorzystać z Małego ZUS Plus, roczny przychód przedsiębiorcy z poprzedniego roku nie może przekroczyć 120 tys. zł. Minister Majewska proponuje zwiększenie tego progu do 170 tys. zł. Co więcej, sugeruje ona wprowadzenie corocznej waloryzacji tej kwoty, opierając ją o średnioroczny wskaźnik wzrostu cen towarów i usług konsumpcyjnych. Jak podkreśla minister Majewska, “aktualnie obowiązujący limit nie odpowiada obecnym realiom gospodarczym, ponadto z uwagi na upływ czasu oraz inne czynniki obiektywne powodujące m.in. duże wzrosty inflacji i cen, stał się nieadekwatny i nieprzystający do obecnych kosztów wykonywania działalności gospodarczej“.

Czytaj też: Nawet 700 złotych dofinansowania na okulary. Na soczewki jeszcze więcej

To nie jedyna zmiana, którą postuluje Ministerstwo. Dotychczas przedsiębiorcy mogli zgłosić chęć przystąpienia do Małego ZUS Plus wyłącznie na początku roku kalendarzowego. Minister proponuje modyfikację tego przepisu, aby możliwe było dołączenie do programu w dowolnym momencie roku. Ma to pozwolić przedsiębiorcom na elastyczniejsze reagowanie na zmieniającą się sytuację finansową ich firm, bez konieczności czekania na początek nowego roku podatkowego.

Czytaj też: Dostałeś taki paragon? Zgłoś go do skarbówki

Propozycje zmian spotykają się z dużym zainteresowaniem w środowisku przedsiębiorców, którzy od dawna apelują o bardziej dynamiczne dostosowywanie parametrów programów wsparcia do bieżącej sytuacji rynkowej. Dostosowanie limitów i zasad Mały ZUS Plus do realnych warunków gospodarczych jest więc kluczowe dla utrzymania jego efektywności i faktycznego wsparcia mikroprzedsiębiorców w obliczu rosnących wyzwań.

Czytaj też: Nawet 700 złotych dofinansowania na okulary. Na soczewki jeszcze więcej

Zapowiadane zmiany to odpowiedź na zmieniającą się rzeczywistość gospodarczą i sygnał, że rząd dostrzega potrzebę elastyczniejszego wsparcia dla małych firm. Podniesienie limitu przychodów, waloryzacja oraz możliwość przystąpienia do ulgi w dowolnym momencie roku to kroki, które mogą realnie odciążyć przedsiębiorców i pomóc im w prowadzeniu działalności w obliczu inflacji oraz rosnących kosztów. Pozostaje mieć nadzieję, że propozycje te zostaną szybko wdrożone, przynosząc oczekiwane korzyści dla polskiego sektora mikroprzedsiębiorstw.