Na Marsie istnieje wielokilometrowa sieć labiryntów. Zobacz, jak wygląda

Noctis Labyrinthus to obszar Marsa, w obrębie którego istnieją liczne kaniony i tunele. Dzięki ostatnim materiałom, za którymi stoi Europejska Agencja Kosmiczna, możemy przekonać się, jak to miejsce wygląda w praktyce.
Mars
Mars

Oczywiście chodzi o renderowane materiały, które powstały na bazie danych gromadzonych w ramach misji Mars Express. W takich okolicznościach utworzono animację ukazującą tunele rozciągające się od Valles Marineris, czyli jednego z najdłuższych kanionów w Układzie Słonecznym, aż po Tharsis Bulge, gdzie znajdziemy najwyższe znane ludzkości wulkany.

Czytaj też: Euclid robi w tydzień to, co Hubble robił w pięć lat. Zdjęcia kosmosu będą fenomenalne

Innymi słowy, animacja opracowana przez przedstawicieli Europejskiej Agencji Kosmicznej zabiera nas w wirtualną podróż między najwyższymi wulkanami i najdłuższymi kanionami. Do powstania tamtejszych formacji geologicznych doszło za sprawą uskoków. Kluczową rolę mogła w tym przypadku odegrać aktywność wulkaniczna, a z badań wynika, jakoby występowały tam różnego rodzaju minerały, między innymi gliny i siarczany.

Do zbierania danych, które posłużyły później do stworzenia przytoczonej animacji zostały wykorzystane instrumenty sondy Mars Express. Orbiter ten, wyposażony choć w kamerę HRSC (High Resolution Stereo Camera) był w stanie obserwować marsjańskie formacje geologiczne z dużej wysokości. Później dane zostały przetworzone tak, aby odwzorować wygląd tych struktur w formie trójwymiarowej animacji. 

Marsjański region znany jako Noctis Labyrinthus słynie z obecności sieci kanionów. Ten gigantyczny labirynt rozciąga się między Valles Marineris a Tharsis Bulge

Misja Mars Express rozpoczęła się w 2003 roku, a jeden z jej kluczowych aspektów, czyli osadzenie lądownika Beagle 2 na powierzchni Czerwonej Planety, nie został zrealizowany. Pojazd ten rozbił się w trakcie lądowania, a przynajmniej tak zakładano tuż po niepowodzeniu. Kilkanaście lat później, dzięki zdjęciom dostarczonym przez sondę Mars Reconnaissance Orbiter, naukowcy wysunęli teorię, jakoby przyczyną porażki były problemy z rozłożeniem paneli słonecznych, w które wyposażony był Beagle 2.  

Czytaj też: Ludzkość pobiła rekord. Oto najszybszy wystrzelony przez nią obiekt

Kolejne misje skoncentrowane na Czerwonej Planecie pokazują, że obiekt ten mógł być dawniej zaskakująco podobny do Ziemi. Istnieją twarde dowody na to, że swego czasu Marsa pokrywały rzeki, jeziora a nawet oceany. W osadach pozostałych po takich obszarach trwają więc analizy gleby. Być może w ten sposób uda się zebrać jakiekolwiek dowody na istnienie życia na tej planecie. Obecnie bądź w przeszłości.