Mikroalgi rosnące na odpadach kawowych jako paliwo. Nadeszła rewolucja w uprawie i zastosowaniu

Za kilkanaście lat odpowiedź na to “na czym ktoś jeździsz”, może być znacznie bardziej skomplikowana, o ile biopaliwo będzie kiedyś rozróżniane na np. to produkowane z udziałem kawy. Wspominam o tym nie bez powodu, a dlatego, że naukowcy z Aston University wyprodukowali właśnie tego typu biopaliwo, stawiając na mikroalgi rosnące na odpadach kawowych.
Mikroalgi rosnące na odpadach kawowych jako paliwo. Nadeszła rewolucja w uprawie i zastosowaniu

Nowy sposób pozyskiwania biopaliwa i przełom w uprawach mikroalg. Tak opisują swoje osiągnięcie naukowcy z Aston University

Dla przypomnienia, biopaliwo to paliwo powstałe z przetwórstwa biomasy, czyli produktów organizmów żywych np. roślinnych, zwierzęcych czy mikroorganizmów. W tym przypadku mowa o roślinach (glonach), których szczegółowy opis został zawarty w publikacji naukowej w listopadowym wydaniu Renewable and Sustainable Energy Reviews. Okazało się, że gatunek glonów chlorella zwyczajna może bardzo dobrze spożytkować pozostałości po zaparzeniu kaw (fusy), wykorzystując je jako strukturę oraz źródło składników odżywczych.

Czytaj też: Bill Gates zainwestował w to 50 milionów dolarów. Alkohol zamienią w paliwo lotnicze

Patrząc na obecny stan przemysłu kawowego, który w wielu przypadkach zakrawa o kult tego napoju, tego typu odkrycie jest bardzo ważne w skali świata i recyklingu. Przykładowo (wedle badaczy) tylko w Wielkiej Brytanii każdego dnia wypija się około 98 milionów filiżanek kawy, a ta sytuacja prowadzi do powstania ogromnej ilości zużytych fusów kawowych. Nie zapewnia im się należytego “końca”, bo są przetwarzane jako odpady ogólne, często kończąc na wysypiskach lub w piecach, zajmujących się utylizacją odpadów.

Czytaj też: Pływająca platforma wiatrowa. Tak europejski kraj chce produkować energię

Biodiesel z mikroalg przyczepionych do zużytych fusów po kawie mógłby być idealnym wyborem dla komercjalizacji nowych surowców, unikając konkurencji z uprawami żywności. Ponadto, wykorzystanie tego nowego surowca mogłoby zmniejszyć wycinanie drzew palmowych w celu pozyskania oleju do produkcji biopaliwa. W południowo-wschodniej Azji doprowadziło to do ciągłego wylesiania i zwiększenia emisji gazów cieplarnianych – powiedziała dr Vesna Najdanovic.

Czytaj też: Lepsze niż plastik, nie tłucze się jak szkło. Oto przezroczyste drewno, które zwiastuje nową epokę!

Te fusy można jednak wykorzystać do karmienia mikroalg, czego efektem jest “ulepszony biodiesel”, spełniający amerykańskie i europejskie normy oraz cechujący się niską emisją. Co być może najważniejsze, w ramach tego badania naukowcy odkryli, że komórki mikroalg mogą rozwijać się na resztkach kawy bez pomocy innych składników odżywczych. Jest to o tyle ważne odkrycie, że niedawno tego typu rośliny były uprawiane na powierzchniach nie zawierających składników odżywczych, takich jak nylon czy pianka poliuretanowa.