5200 tajemniczych otworów w peruwiańskich Andach. Naukowcy rozwikłali zagadkę Monte Sierpe

W peruwiańskich Andach rozciąga się jeden z najbardziej intrygujących archeologicznych fenomenów Ameryki Południowej. Na długości półtora kilometra znajduje się około 5200 precyzyjnie rozmieszczonych zagłębień w ziemi, które od dziesięcioleci stanowią wyzwanie dla badaczy. Ta niezwykła struktura znana jako Monte Sierpe lub Pas Dziur przez lata inspirowała zarówno naukowe hipotezy, jak i fantastyczne spekulacje. Dopiero najnowsze badania przyniosły przekonujące wyjaśnienie tej archeologicznej łamigłówki. Zespół specjalistów pod kierunkiem Jacoba Bongersa z Uniwersytetu w Sydney przedstawił dowody wskazujące na praktyczne zastosowanie tego miejsca w gospodarce dawnych społeczeństw.
...

Od rynku barterowego do systemu księgowego

Datowanie radiowęglowe wykonane na próbkach węgla drzewnego pozwoliło ustalić, że struktura powstała między 1320 a 1405 rokiem. Oznacza to, że Monte Sierpe zbudowała i wykorzystywała kultura Chincha zamieszkująca południowe wybrzeże Peru, zanim Inkowie rozszerzyli swoje wpływy na ten region około 1400 roku. Lokalizacja nie była przypadkowa. Miejsce znajduje się w strategicznym punkcie zwanym chaupiyunga, stanowiącym strefę przejściową między nadbrzeżnym płaskowyżem a górskimi dolinami. To naturalne skrzyżowanie szlaków handlowych stworzyło idealne warunki dla spotkań kupców i wymiany towarów.

Czytaj też: Rzymska lodówka ma tysiące lat. Studenci natrafili na starożytną technologię w Niemczech

To bardzo intrygujące. Być może był to preinkaski targ, coś w rodzaju pchlego targu. Wiemy, że prekolumbijska populacja w tym regionie liczyła około 100 tysięcy ludzi. Możliwe, że mobilni handlarze – kupcy morscy i karawany lam – specjaliści jak farmerzy i rybacy oraz inni spotykali się w tym miejscu, by wymieniać lokalne dobra takie jak kukurydza i bawełna – tłumaczy Jacob Bongers z Uniwersytetu w Sydney

Kiedy w XV wieku Inkowie podporządkowali sobie te tereny, nie zniszczyli istniejącej infrastruktury. Zamiast tego zaadaptowali Monte Sierpe do własnych celów administracyjnych, prawdopodobnie wykorzystując je do ewidencjonowania danin i podatków.

Nowoczesne technologie ujawniają sekrety

Przełom w badaniach nastąpił dzięki zastosowaniu zaawansowanych technik badawczych. Obrazy z dronów zarejestrowały coś, czego nie dało się dostrzec z poziomu gruntu – regularne wzory liczbowe w układzie otworów. Okazały się one zadziwiająco podobne do inkaskich khipu, czyli sznurkowych urządzeń do liczenia z węzełkami.

Do czasu technologii dronowej miejsce Monte Sierpe było niezwykle trudne do zmapowania z powierzchni. Po prostu nie można było uzyskać dokładnego wyobrażenia o uporządkowanej naturze segmentów otworów, nawet z szczytu góry znajdującej się za nim, ze względu na stałą mgłę w tym obszarze – dodaje Charles Stanish

Analiza mikrobotaniczna osadów z otworów dostarczyła kolejnych mocnych dowodów. Naukowcy zidentyfikowali ślady skrobi i pyłku roślin jadalnych, w tym kukurydzy, komosy ryżowej, owsa oraz dyniowatych. Odkryto również pozostałości sitowia i wierzby, czyli surowców używanych do wyrobu koszy. Znaleziska potwierdzają, iż w otworach przechowywano i transportowano produkty żywnościowe. Najprawdopodobniej handlarze umieszczali w nich kosze z towarami podczas transakcji wymiennych. Później Inkowie mogli wykorzystać tę samą strukturę do organizowania i liczenia danin ściąganych od lokalnej ludności.

Archeologia wobec pseudonauki

Odkrycie ma znaczenie wykraczające poza czysto akademickie rozważania. Monte Sierpe od lat stanowiło przedmiot pseudonaukowych spekulacji, które często marginalizowały rolę rdzennych mieszkańców Peru w tworzeniu ich własnej historii.

Miejsce to zawsze było bardzo prominentne w świecie pseudoarcheologii, z szalejącymi spekulacjami i błędną charakterystyką danych terenowych. Jedną z korzyści pracy naukowej jest obalanie nieuzasadnionych twierdzeń, które na wiele sposobów pozbawiają ludy rdzenne słusznego prawa własności do ich przeszłości – zauważa Stanish

Bongers opisuje Monte Sierpe jako rodzaj technologii społecznej – infrastruktury, która umożliwiała ludziom współpracę i wymianę. W populacji liczącej sto tysięcy osób, rozproszonej między wybrzeżem a górami, takie miejsca spotkań były kluczowe dla funkcjonowania lokalnej gospodarki.

Czytaj też: Piramida z Bliskiego Wschodu zawierała niespodziewane przedmioty. Ich stan zachowania zachwycił ekspertów

Badania zespołu z Sydney pokazują wyrafinowanie systemów handlowych i księgowych w prekolumbijskiej Ameryce Południowej. Kultura Chincha stworzyła efektywny mechanizm wymiany, który Inkowie później przekształcili w zaawansowany system administracyjny. To świadectwo kulturowej ciągłości i zdolności adaptacyjnych andyjskich cywilizacji. Odkrycie funkcji Monte Sierpe przypomina również, jak współczesne technologie, takie jak drony, analiza mikrobotaniczna, precyzyjne datowanie radiowęglowe, pozwalają rozwiązywać zagadki pozostające przez dekady bez odpowiedzi. Nowe badania sugerują, że miejsce to pełniło podwójną funkcję jako rynek wymiany barterowej i system księgowy.