Piramida z Bliskiego Wschodu zawierała niespodziewane przedmioty. Ich stan zachowania zachwycił ekspertów

Gdzieś na północ od doliny Zohar, w jednym z najbardziej nieprzystępnych zakątków pustyni Judzkiej, dokonano odkrycia, które wstrząsnęło światem archeologii. Kamienna struktura o piramidalnym kształcie przetrwała w ukryciu ponad dwa tysiąclecia, a to, co znaleziono w jej wnętrzu, przeszło najśmielsze oczekiwania badaczy. Suchy klimat pustyni zadziałał tu jak naturalna kapsuła czasu, pozwalając przetrwać materiałom, które normalnie dawno uległyby rozkładowi.
...

Fenomen pustyni Judzkiej jako naturalnego konserwatora

Niezwykłe warunki atmosferyczne panujące na pustyni Judzkiej stworzyły unikalne środowisko do przechowywania organicznych pozostałości. Ekstremalnie niska wilgotność powietrza skutecznie powstrzymała procesy rozkładu, dzięki czemu drewniane elementy, tkaniny i dokumenty papirusowe zachowały się w stanie, który gdzie indziej byłby niemożliwy do osiągnięcia. Ido Zangen, jeden z archeologów uczestniczących w pracach wykopaliskowych, podkreśla wyjątkowość znaleziska:

Znajdujemy fragmenty papirusu, wszelkiego rodzaju niesamowite artefakty drewniane, kosze i liny, których po prostu nie znajdziesz nigdzie indziej w kraju

Czytaj też: Rzymskie artefakty znalezione we Francji. Przetrwały tysiące lat w nienaruszonym stanie

Szczególną uwagę zwracają fragmenty papirusu z inskrypcjami w starożytnej grece, czyli języku administracji dwóch potężnych hellenistycznych imperiów. To właśnie te zapiski mogą rzucić nowe światło na przeznaczenie całej struktury. Okres, w którym powstała piramida, to czas politycznej niestabilności po śmierci Aleksandra Wielkiego, kiedy Judea znalazła się na granicy stref wpływów Ptolemeuszy i Seleucydów. Oba mocarstwa rywalizowały o kontrolę nad tym strategicznym regionem, co znajduje odzwierciedlenie w charakterze znalezionych artefaktów. Dokładne określenie, która z tych dynastii zleciła budowę, pozostaje otwarte. Struktura mogła służyć jako posterunek wojskowy, punkt handlowy na szlaku wzdłuż Morza Martwego lub miejsce o charakterze ceremonialnym. Brak jednoznacznych dowodów każe ostrożnie podchodzić do każdej z tych hipotez.

Perspektywy dalszych badań archeologicznych

Prace wykopaliskowe wciąż trwają, a każdego dnia pojawiają się nowe pytania. Znalezione nasiona mogą dostarczyć informacji o ówczesnych uprawach i handlu, zaś monety pomogą precyzyjniej datować okres użytkowania budowli. Greckie inskrypcje na papirusach potencjalnie mogą ujawnić tożsamość osób związanych z tym miejscem. Region Judei w okresie hellenistycznym był tyglem kulturowym, w którym spotykały się wpływy różnych cywilizacji.

Czytaj też: Archeolodzy odkryli fortyfikacje i bramę zaginionego miasta. Niezwykłe doniesienia ze Szwecji

Odkrycie piramidy w tak dobrym stanie zachowania daje nadzieję na lepsze zrozumienie codziennego życia w tym newralgicznym punkcie starożytnego świata. Pustynia Judzka po raz kolejny udowadnia, że nawet w dobrze zbadanych rejonach znajdują się niespodzianki mogące wzbogacić naszą wiedzę historyczną. Kolejne miesiące badań pokażą, czy to odkrycie rzeczywiście przyniesie rewizję dotychczasowych poglądów na temat hellenistycznej obecności w tym regionie.