Znaleźli mordercę z 1975 roku. Przełom w śledztwie był możliwy dzięki imponującej technice

Niemal pół wieku minęło między morderstwem Lindy Sue Biechler, a identyfikacją prawdopodobnego sprawcy tego czynu. Śledczy wykorzystali w tym celu metodę genealogii DNA.
Znaleźli mordercę z 1975 roku. Przełom w śledztwie był możliwy dzięki imponującej technice

Początki tej krwawej historii sięgają grudnia 1975 roku, kiedy to 19-letnia Biechler została znaleziona w kałuży krwi. Jej ciało miało liczne rany kłute. I choć początkowo nie było wiadomo, kto stał za tą zbrodnią, to 47 lat później doszło do aresztowania 68-letniego Davida Sinopoli. Jak przyznała prokurator okręgowa hrabstwa Lancaster, Heather Adams, nie wiadomo, czy kiedykolwiek udałoby się rozwiązać tę sprawę, gdyby nie wykorzystanie metody genealogii DNA.

Czytaj też: Nowa choroba genetyczna oczu. Jest bardzo rzadka i nie ma jeszcze nazwy

Raporty z autopsji wykazały, że Biechler została dźgnięta 19 razy w szyję, klatkę piersiową i plecy. Było też widać, że walczyła z napastnikiem, a na miejscu zebrano dowody w postaci materiału genetycznego. Z czasem próbki zostały przesłane do Parabon NanoLabs, gdzie przeprowadzono ich zaawansowane analizy. Ich wyniki umożliwiły śledczym wytypowanie grona podejrzanych, w szczególności powiązanych z włoskim miasteczkiem Gasperina. Warto podkreślić, że w hrabstwie Lancaster w okresie morderstwa Biechler mieszkało około 2300 osób z włoskimi powiązaniami genetycznymi.

Morderca sprzed 47 lat odnaleziony?

Lista potencjalnych sprawców cały czas się więc skracała. Ostatecznie najbardziej prawdopodobnym kandydatem okazał się David Sinopoli. Jest to o tyle zaskakujące, że mężczyzna nie był przez śledczych uznawany za podejrzanego. Mając poszlakę w postaci badań genetycznych, policjanci prześwietlili sylwetkę 68-letniego obecnie Sinopoliego i dowiedzieli się, że w pewnym momencie mieszkał on w tym samym kompleksie apartamentów, w którym mieszkała Biechler w okresie, gdy została zamordowana.

Czytaj też: DNA w plemnikach jak klocki Tetrisa? Wystarczy jeden defekt, a pojawi się problem z płodnością

Dalszy przebieg śledztwa może przywodzić na myśl serial kryminalny, ponieważ jeden z funkcjonariuszy zebrał kubek po kawie, który został wyrzucony przez podejrzanego na Międzynarodowym Lotnisku w Filadelfii. Mając go do dyspozycji, śledczy mogli przeprowadzić analizę DNA znajdującego się na kubku i porównać materiał z tym, który znaleziono na miejscu zbrodni. Zgodność doprowadziła do aresztowania Sinopoliego, który został oskarżony o morderstwo Lindy Sue Biechler i oczekuje obecnie na proces.