Na tych iPhone’ach i iPadach nie pooglądasz już YouTube’a

Chociaż zakończenie wsparcia aktualizacjami oprogramowania i zabezpieczeń nie wyłącza od razu urządzenia z użytku, to rozpoczyna powolne odliczanie do końca. Oprócz braku nowych funkcji i łatek zabezpieczeń, oznacza to również brak zgodności z nowymi wersjami aplikacji, bo ich twórcy nie chcą wspierać przestarzałych modeli. To właśnie stało się z YouTube’em i kilkoma urządzeniami Apple’a. Ich właściciele stracą więc dostęp do mobilnej aplikacji, a korzystanie z serwisu stanie się dużo trudniejsze niż dotychczas.
Na tych iPhone’ach i iPadach nie pooglądasz już YouTube’a

Koniec wsparcia dla YouTube’a na starszych iPhone’ach i iPadach

Jeśli wciąż korzystasz z iPhone’a z połowy 2010 roku, być może właśnie straciłeś dostęp do jednej z najpopularniejszych aplikacji mobilnych wszech czasów. Jak donosi MacRumors, YouTube zaktualizował w tym tygodniu swoją aplikację na iOS do wersji 20.22.1. Informacje o wydaniu nie zawierały szczegółów, ale okazało się, że ta aktualizacja oprogramowania kończy wsparcie dla urządzeń działających na iOS 15 i iPadOS 15. Ostatnia zmiana w tym zakresie miała miejsce rok temu, kiedy to gigant z Mountain View wydał wersję 19.21.2, która zakończyła wsparcie dla iOS 14.

Czytaj też: Nowy etap rozwoju dla iPhone’ów, iPadów i Apple Watch. Koniec fizycznych przycisków?

Dla większości właścicieli urządzeń Apple’a nie będzie to problemem, ale istnieje szereg modeli, które nie są w stanie zaktualizować się powyżej iOS 15 i iPadOS 15. W rezultacie, te modele iPhone’ów, iPadów i iPodów touch nie będą już mogły korzystać z aplikacji YouTube’a:

  • iPhone 6s
  • iPhone 6s Plus
  • iPhone 7
  • iPhone 7 Plus
  • iPhone SE (1. generacji)
  • iPad Air 2
  • iPad mini 4
  • iPod touch (7. generacji)

Czytaj też: Meta w końcu bierze się za aplikacje na iPada. Teraz przyszedł czas na Instagrama

Nawet najnowsze urządzenie z tej listy (ostatni iPod touch) ma już sześć lat, więc to i tak zaskakujące, że Google wspiera go tak długo. Oczywiście nie jest też tak, że posiadacze tych leciwych sprzętów całkowicie stracą możliwość oglądania filmów na YouTubie. Użytkownicy wciąż mogą korzystać z serwisu za pośrednictwem przeglądarki internetowej. Doświadczenie nie będzie tak płynne i dopracowane jak w dedykowanej aplikacji, ale to zawsze coś. Mimo tego warto już na poważnie zastanowić się nad wymianą sprzętu na nowy, bo pomijając kwestie dostępności poszczególnych aplikacji, tak stare urządzenia są bardzo narażone na cyberataki.

Czytaj też: Napraw swojego iPada samodzielnie. Apple rozszerza program Samoobsługowej naprawy

Przy okazji warto też wspomnieć, że w przyszłym tygodniu Apple zaprezentuje nam iOS 19 (lub iOS 26, jak twierdzą niektórzy), czyli najnowszą wersję systemu operacyjnego dla iPhone’ów. Bazując na dotychczasowych doniesieniach, oczekuje się, że następna wersja iOS będzie wspierać wszystkie te same modele iPhone’ów co iOS 18, co oznacza, że wsparcie będzie rozciągać się wstecz aż do modeli iPhone XR, XS i XS Max. Jest to więc dobra wiadomość dla ich posiadaczy, choć na potwierdzenie tych doniesień będziemy musieli poczekać do konferencji WWDC 2025.