Wygląda jak pająk, a to ogon zupełnie innego stworzenia. Musisz sam to zobaczyć

Niektóre węże muszą się sporo napracować, by złapać ofiarę, ale do pewnej żmii pokarm sam przychodzi. Wystarczy kilka machnięć ogonem.
Może się wydawać, że to pająk, a to tylko ogon żmii /Fot. iNaturalist

Może się wydawać, że to pająk, a to tylko ogon żmii /Fot. iNaturalist

Pseudocerastes urarachnoides to gatunek węża należący do rodziny żmijowatych (Viperidae) i rodzaju Pseudocerastes, powszechnie znanego jako “żmije fałszywie rogate”. Jest to gatunek endemiczny dla zachodniego Iranu i regionu przygranicznego z Irakiem.

Czytaj też: Węże robią salta. Mamy na to dowody

Żmija ma nietypowy kształt ogona zakończony cebulowatym fragmentem tkanki, otoczonym opadającymi łuskami po obu stronach, które nadają mu wygląd pająka. Podobieństwo jest uderzające, nawet dla doświadczonego przyrodnika – nic więc dziwnego, że na taką sztuczkę nabierają się także potencjalne ofiary.

To nie pająk, a ogon wyjątkowo sprytnej żmii

Żmija Pseudocerastes urarachnoides ma jeden z najbardziej wyszukanych ogonów, jakie widzieliśmy w świecie przyrody, ale mimo to przez dziesięciolecia strategia łowiecka tego stworzenia pozostawała niejasna. Pojedynczy okaz przez 35 lat był przechowywany w Field Museum of Natural History w Chicago i początkowo uważano go za za perską żmiję rogatą (Pseudocerastes persicus) ze zdeformowanym ogonem. Nietypowy kształt ogona przypisywano aberracji spowodowanej deformacją tkanki, nowotworem lub obecnością pasożyta.

Czytaj też: Ta świecąca roślina była uważana za wymarłą. Po 30 latach znowu ją znaleziono w nieoczekiwanym miejscu

Dopiero w 2003 r. odkryto kolejną taką żmiję, co doprowadziło do wyodrębnienia nowego gatunku w 2006 r. Pomimo tego o zachowaniach węża na wolności naukowcy wiedzieli bardzo niewiele. W żołądkach niektórych gadów znajdowano szczątki ptaków, ale nie było jasne, w jaki sposób żmija łapie tak wysoko poruszające się ofiary. Po latach obserwacji udało się odkryć strategię łowiecką tych zwierząt, co zaowocowało publikacją w czasopiśmie Amphibia-Reptilia w 2015 r.

Żmija Pseudocerastes urarachnoides i jej niesamowity ogon /Fot. Wikimedia Commons

Okazuje się, że żmije Pseudocerastes urarachnoides spędzają średnio 1/3 życia poruszając swoim nietypowym ogonem i tym samym zastawiając zasadzkę na przelatujące ptaki. Kiedy ofiara pojawi się w zasięgu wzroku, intensywność ruchów ogonem wzrasta czterokrotnie, co ma zachęcić do złapania pająka, którego w rzeczywistości nie ma.

Mimo że żmije i węże stosują podobną taktykę podczas polowania (zwaną wabieniem ogonem), mimikra stosowana przez wspomniany gatunek jest wyjątkowo wyrafinowana. Taktyka ta sprawdza się najlepiej w przypadku ptaków migrujących, które nie są zaznajomione z lokalną florą i fauną, dając się załapać na ten wyszukany wabik.