Niedźwiedź polarny to nie jedyny taki drapieżnik Arktyki. W morzach kryje się jeszcze potężniejszy konkurent

Niedźwiedzie polarne nie powinny być postrzegane jako główny drapieżnik Arktyki, jeżeli chcemy brać pod uwagę wszystkie ekosystemy – także dna morskiego. Jest pewien niewielki organizm, który może rywalizować z nimi pod kątem ilości zdobywanego pokarmu.
Niedźwiedzie polarne mają konkurencję – przynajmniej w sferze bentosu /Fot. Pixabay

Niedźwiedzie polarne mają konkurencję – przynajmniej w sferze bentosu /Fot. Pixabay

Zespół naukowców z Uniwersytetu Manitoby wykazał, że niedźwiedzie polarne dzielą pozycję głównego drapieżnika ekosystemu morskiego przybrzeżnej Arktyki z… rozgwiazdami. W ramach projektu Southampton Island Marine Ecosystem Project (SIMEP), w latach 2018 i 2019 uczeni zebrali 1580 próbek dzikiej przyrody z okolic wyspy Southampton, Zatoki Hudsona i Nunavut. Szczegóły opisano w czasopiśmie PNAS.

Czytaj też: Niedźwiedzie wcale nie są mięsożercami? Tego o nich nie wiedzieliśmy

Prof. C.J. Mundy z Uniwersytetu Manitoby mówi:

Celem projektu SIMEP było lepsze zrozumienie struktury i funkcji ekosystemu morskiego wyspy Southampton, co pomoże lokalnym i krajowym organom zarządzającym oraz organizacjom podjąć decyzję o tym, jak najlepiej zachować i chronić to ważne środowisko morskie, będące obecnie Obszarem Zainteresowań, który rozważa się przekształcić w Morski Obszar Chroniony.

Nowy szczytowy drapieżnik Arktyki

Sieć troficzna to sieć zależności pokarmowych między organizmami tego samego lub różnych gatunków, żyjących w jednym ekosystemie, mających podobne zwyczaje pokarmowe. Producenci pierwotni wspierają niższe poziomy troficzne (tj. pozycje żywieniowe w sieci pokarmowej), które przekazują energię do górnych drapieżników. Struktura troficzna organizmów pływających w wodzie morskiej (organizmów pelagicznych), które obejmują fitoplankton, bezkręgowce, ryby i ssaki morskie, jest szeroko badana, podczas gdy organizmom zamieszkującym dno morskie, zwanymi bentosem, poświęca się mniej czasu.

Czytaj też: Niedźwiedzie czarne mają “moc hibernacji” we krwi. Nie wiadomo dokładnie, co to jest

Do tej pory zakładano, że bentos składa się jedynie z okrojonego łańcucha pokarmowego z gatunkami o niższym poziomie troficznym, takimi jak mięczaki i gąbki. Teraz obalono to założenie, pokazując, że organizmy zamieszkujące dno oceanu mogą mieć wszystkie składniki kompletnego łańcucha troficznego, tj. producentów pierwotnych zasilających kilka poziomów troficznych od roślinożerców do drapieżników, ze szczególnym uwzględnieniem obecności drapieżnika szczytowego – rozgwiazd.

Sieci troficzne Arktyki /Fot. University of Manitoba

Dr Rémi Amiraux z Uniwersytetu Manitoby dodaje:

Udowodniliśmy, że dzikie zwierzęta zamieszkujące wodę morską i te zamieszkujące osady tworzą dwie odrębne, ale połączone ze sobą podsieci, razem stanowiące morską sieć pokarmową. To zmiana w naszym spojrzeniu na to, jak funkcjonuje morska sieć pokarmowa w przybrzeżnej Arktyce.

Wokół wyspy Southampton, uczeni dostrzegli dużą różnorodność gatunków morskich drapieżników, a szczególnie aktywne były rozgwiazdy z rodziny Pterasteridae. Są one obecne we wszystkich oceanach świat, gdzie wywierają realny wpływ na ekosystemy i powinny być traktowane jak drapieżniki szczytowe.

Naukowcy twierdzą, że rozgwiazdy Pterasteridae są bentosowym odpowiednikiem niedźwiedzi polarnych w Arktyce i prawdopodobnie innych ekosystemach.