Boskie zgromadzenie Anunnaki i misja ratunkowa. Starożytna tabliczka z Nippur skrywała niezwykłą opowieść przez tysiąclecia

Niedawno świat archeologii wzbogacił się o fascynującą interpretację zapomnianej tabliczki sprzed 4400 lat. Jana Matuszak z Uniwersytetu w Getyndze opublikowała pierwsze pełne opracowanie fragmentarycznego znaleziska z Nippur, które odsłania nieznany wcześniej mit o sumeryjskim bogu burzy znanym jako Iškur. Choć niepełny, tekst przedstawia dramatyczną historię, z którą zapoznali się badacze. Stanowi przy tym przykład naukowego postępu, który umożliwił odszyfrowanie z pozoru zwyczajnej, glinianej tabliczki.
Boskie zgromadzenie Anunnaki i misja ratunkowa. Starożytna tabliczka z Nippur skrywała niezwykłą opowieść przez tysiąclecia

Zapomniana tabliczka z Nippur

Ta, oznaczona numerem Ni 12501, po raz pierwszy wzbudziła zainteresowanie świata nauki za sprawą Samuela Kramera w 1956 roku. Niestety, przez blisko 70 lat pozostawała w cieniu. Dopiero dr Matuszak podjęła się żmudnej rekonstrukcji i interpretacji tego zabytku, publikując pełne opracowanie w czasopiśmie Iraq. Zachowany fragment mierzy 13,7 na 12,2 cm i zawiera 69 częściowo czytelnych wersów. Oznacza to, że do czasów współczesnych zachowała się niecała jedna trzecia oryginalnej tabliczki z okresu wczesnodynastycznego IIIb (ok. 2400 r. p.n.e.). Co ciekawe, pismo wykazuje charakterystyczne cechy stylu z Nippur, odróżniające je od innych tekstów tej epoki.

Czytaj też: Tajemnicze struktury skalne na Madagaskarze. Czy to pozostałości po religii starszej od chrześcijaństwa?

Jako że badaczom wreszcie udało się zrozumieć, co miał do przekazania autor (bądź autorzy) tego prehistorycznego tekstu, to warto byłoby się zapoznać z ich pomysłem. Opowieść zaczyna się sielankowo: Iškur, bóg odpowiedzialny za życiodajne deszcze na mezopotamskich równinach, przebywa w krainie mlekiem i miodem płynącej. Nagle spokój przerywa inwazja sił Kur, czyli przedstawicieli sumeryjskiego świata umarłych. Bóstwo zostaje porwane wraz ze swoim stadem, co pociąga za sobą katastrofalne skutki. Uwięzienie Iškura prowadzi do klęski głodu, w której „nowo narodzone dzieci umierają z braku pożywienia”.

Zaskakujący główny bohater i pierwszy taki znany nauce zabieg literacki

W obliczu kryzysu Enlil – ojciec Iškura i jeden z naczelnych bogów panteonu – zwołuje boskie zgromadzenie Anunnaki. Pyta, kto podejmie się ryzykownej misji wydobycia jego syna z krainy, z której – jak stwierdza, nikt nie powraca. Jednym chętnym na udział w tej karkołomnej misji okazuje się lis. I to właśnie on, ku zaskoczeniu współczesnych czytelników, okazuje się głównym bohaterem. To postać rzadko wysuwana na pierwszy plan w mezopotamskich opowieściach. Taki zabieg był zapewne nieprzypadkowy: w sumeryjskim piśmie klinowym ten sam znak (przedstawiający głowę lisa) oznaczał zarówno zwierzę, jak i kłamstwo, co odnosi się do powszechnie kojarzonej z lisami przebiegłości.

Czytaj też: Odkrycie stulecia we Włoszech. Archeolodzy odnaleźli nietknięty grobowiec sprzed rzymskiej cywilizacji

W trakcie wyprawy do świata podziemnego zwierzę demonstruje niezwykły spryt. Odrzuca pokusę spożycia oferowanego mu jedzenia i picia, co zapewne skazałoby go na wieczną niewolę. Zamiast tego chowa dary do specjalnych pojemników. Takie zachowania pozwala mu uniknąć pułapki i kontynuować misję. Mamy więc najstarsze zidentyfikowane przedstawienie przebiegłości lisa w literaturze. Niestety, tabliczka urywa się w kulminacyjnym momencie, pozostawiając nas w niepewności co do losów zarówno głównego bohatera, jak i uwięzionego boga. Jak na razie pozostają nam więc jedynie domysły dotyczące dalszego ciągu historii.

Odczytanie tekstu tabliczki rzuca nowe światło na dawne wierzenia

Choć motywy bezradnego bóstwa czy przebiegłego pomocnika nie są obce sumeryjskiej mitologii, przeprowadzona analiza zapewnia świeże spojrzenie na wczesne wierzenia Mezopotamii. Po raz pierwszy centrum opowieści staje się Iškur w tak dramatycznej roli. Mit ten można odczytywać jako metaforę cykli przyrody: zwłaszcza okresów suszy zagrażających rolniczym społecznościom, uzależnionym od kaprysów pogody i systemów irygacyjnych. Autorka badań w tej sprawie zauważa, że udało się poszerzyć wiedzę o mitologii mezopotamskiej, zyskując jednocześnie wgląd w wykorzystanie motywów w opowiadaniu historii o mitologicznej przeszłości.

Co intrygujące, podobne wątki z lisem-ratownikiem pojawiają się w późniejszych mezopotamskich tekstach, choć brak zachowanych kopii uniemożliwia ustalenie bezpośrednich inspiracji. To przypomina, jak wiele podobnych opowieści wciąż spoczywa nieodczytanych w muzealnych magazynach. Ten 4400-letni fragment nie tylko poszerza nasze rozumienie sumeryjskich wierzeń, ale też pokazuje zadziwiającą trwałość pewnych archetypów. Przecież motyw sprytnego zwierzęcego pomocnika rezonuje przecież w kulturach całego świata.