Zaleszczotki (Pseudoscorpiones) to bardzo zróżnicowany rząd drapieżnych pajęczaków, a ich nazwa łacińska trafnie opisuje ich wygląd. Wyglądają jak maleńkie skorpiony, choć nie mają żądła i ogona. Żyją w różnych siedliskach na całym świecie i są powiązane z całą gamą organizmów pasożytniczych, w tym nicieniami.
Czytaj też: Co ta osa ma na głowie? Okaz w bursztynie wprawił w osłupienie cały świat nauki
Badając okaz bursztynu bałtyckiego, naukowcy z Oregon State University (OSU) wykazali, że miliony lat temu taka relacja także istniała, a nicienie chętnie żywiły się zewnętrzną warstwą ochronną zaleszczotków. Szczegóły opisano w czasopiśmie Historical Biology.
Nicienie to stare ewolucyjnie pasożyty
Nicienie (Nematoda) należą do najliczniejszych zwierząt na planecie, “żyją wolno” w wodzie, glebie i skorupie ziemskiej, a ponadto pasożytują na dużej grupie gatunków roślin i zwierząt. Nicienie mają silnie wydłużone ciało, o zróżnicowanych wymiarach. W większości są to organizmy niewielkie, osiągające długość od 0,3 mm do mniej niż 10 cm. Niektóre mogą urosnąć do gigantycznych rozmiarów, przekraczając ponad metr długości.
Czytaj też: Karaczan zamknięty w bursztynie. Ten szczegół wprawił ekspertów w zdumienie
Naukowcy z OSU pod kierunkiem dr George Poinara Jr. był zaskoczony tym, że badany przez nich okaz bursztynu bałtyckiego zawiera nie tylko zaleszczotka, ale także atakujące go nicienie. Te z kolei mają bardzo dobrze rozwinięte sztylety, czyli zesklerotyzowane, przypominające włócznie, puste struktury służące do odżywiania, przez które uwalniane są wydzieliny do żywiciela.
Dr George Poinar Jr. z OSU mówi:
Poza sztyletami i możliwością ustalenia, że niektóre samice nadal zamykały jaja, inne istotne cechy nie są wyraźnie widoczne. Dlatego umieściłem nicienie w ustalonej grupie zbiorczej rodzaju Vetus, która została utworzona w 1935 r. dla nicieni kopalnych, których nie można umieścić w żadnej znanej istniejącej rodzinie.
Szacunki wieku bursztynu bałtyckiego są bardzo różne – od 23 milionów lat do 55 milionów lat w zależności od tego, jaka metoda jest stosowana.
Dr George Poinar Jr. z OSU wyjaśnia:
Fakt, że niektóre nicienie były w stanie ustanowić tak unikalne powiązania pasożytnicze, jak te, które obserwujemy, jest bardzo niezwykły. Mamy nadzieję, że ten wstępny artykuł zachęci naukowców do dalszych badań i dowiedzenia się więcej na temat systematycznego umiejscowienia tych nicieni.