Niesamowity strażnik Wielkiej Brytanii. Protector już w powietrzu

Królewskie Siły Powietrzne (RAF) wykonały pierwszy lot w krajowej przestrzeni powietrznej niedawno otrzymanym dronem Protector RG Mk1. Maszyna jest w trakcie ostatnich testów i wejdzie do służby już w przyszłym roku.
Dron Protector /Fot. RAF

Dron Protector /Fot. RAF

Protector RG Mk1 to bezzałogowy aparat latający (UAV) zbudowany dla RAF przez amerykańską firmę General Atomics. Brytyjskie lotnictwo ma otrzymać 16 maszyn tego typu, zwiększając tym samym swoje możliwości obserwacyjne, wywiadowcze i uderzeniowe.

Czytaj też: Nadchodzi Protector. Nie, to nie kolejny bohater Marvela, a coś znacznie lepszego

Pierwszy Protector przybył do bazy RAF Waddington w Lincolnshire we wrześniu i przechodzi serię rygorystycznych testów przed wejściem do służby, które jest zaplanowane na 2024 r. Nie ujawniono, kiedy dokładnie odbył się dziewiczy lot maszyny w brytyjskiej przestrzeni powietrznej, ale o wydarzeniu poinformowano 17 listopada, więc można zakładać, że było to kilka dni wcześniej.

Protector już lata nad Wielką Brytanią, ale na razie testowo

Protector RG Mk 1 (MQ-9B) jest następcą Reapera (MQ-9A) i stanowi następną generację UAV średniowysokościowych i długodystansowych (MALE). Protector zostanie wykorzystany w szeroko zakrojonych operacjach wywiadu, obserwacji, namierzania i rozpoznania (ISTAR) – jego pułap 12 000 m i zdolność do pozostawania w powietrzu przez 40 godzin to umożliwią.

Czytaj też: Reaper zerwał się ze smyczy. Drony bojowe mogą startować i lądować dosłownie wszędzie

UAV będzie korzystał z ulepszonych łączy transmisji danych i będzie wyposażony w broń precyzyjnego uderzenia nowej generacji, m.in. wyprodukowany w Wielkiej Brytanii pocisk Brimstone i bombę naprowadzaną laserowo Paveway IV.

Protector podczas lotu testowego w Wielkiej Brytanii /Fot. RAF

Protector RG Mk 1 będzie mógł latać w ruchliwej, zatłoczonej przestrzeni powietrznej dzięki przełomowej technologii “wykryj i unikaj”. Maszyna będzie mogła automatycznie startować i lądować, co zwiększy jej elastyczność, a przy tym zajmie mniej miejsca niż Reaper. Dron bez problemu dotrze w dowolne miejsce na świecie i to sterowany z centrum w RAF Waddington.

Protector będzie mógł podejmować szeroki zakres zadań, w tym obserwację lądową i morską w celu śledzenia zagrożeń, zwalczanie terroryzmu oraz wsparcie władz cywilnych Wielkiej Brytanii, takie jak pomaganie HM Coastguard w misjach poszukiwawczo-ratowniczych. Protector przejmie część obowiązków pełnionych od 15 lat przed drony Reaper, a ponadto ma certyfikat zgodności z rygorystycznymi normami bezpieczeństwa NATO, dzięki czemu może działać także w cywilnej przestrzeni powietrznej.

Protector trafi do służby w 2024 r. /Fot. RAF

Protector pomyślnie kołował i wykonał serię okrążeń wokół lotniska RAF Waddington, przez cały czas pod kontrolą pilota za pośrednictwem zaawansowanego naziemnego kokpitu.

Czytaj też: Drony Reaper z od dawna wyczekiwanym ulepszeniem. Nie za późno?

Kapitan Al Rutledge, dyrektor programowy RAF dla Protectora, mówi:

Osiągnięcie pierwszego lotu Protectora w brytyjskiej przestrzeni powietrznej jest kamieniem milowym w tej fazie testów i stanowi wyjątkowy wysiłek zespołowy. Będziemy teraz opierać się na tym sukcesie i z niecierpliwością czekamy na kolejną fazę testów i oceny w ramach naszych przygotowań oddania go do użytku pod koniec przyszłego roku.

Przybycie do Wielkiej Brytanii 15 kolejnych UAV General Atomics będzie realizowane etapami w nadchodzących latach. Oczekuje się, że wszystkie samoloty zostaną dostarczone i oddane do użytku do lipca 2025 roku.