Należy być ostrożnym i nie oskarżać o manipulację każdego. Nawet człowiek w pełni przyzwoity może czasem sięgnąć po manipulacyjne metody, co jeszcze nie oznacza, że jest niebezpieczny. Prawdziwy manipulant wyróżnia się intencjami, a także systematycznym stosowaniem pewnych zachowań, które nie są fair wobec innych ludzi.
SPOSÓB KOMUNIKOWANIA SIĘ
- Wypowiada się w mętny sposób, unika komunikatów wprost. Nie wyjaśnia swoich intencji, zasiewa raczej niepokój, stawia często pytania retoryczne lub takie, na które odpowiedź jest oczywista: „Czy ktoś mi pomógł, jak tego potrzebowałem?”, „Oczekuję od was odpowiedzialności – tak czy nie?”.
- Plotkuje – zbiera i rozsiewa zwłaszcza te plotki, które oczerniają innych. Wyolbrzymia je i przekazuje konkretnym osobom, odpowiednio kontrolując obieg informacji.
- Pod płaszczykiem szczerości mówi o sprawach, które zazwyczaj zachowuje się w dyskrecji, wprawiając innych w zakłopotanie lub poniżając. „Och, przepraszam. Nie powinienem tego mówić”, „To był tylko żart” – powie manipulant, żeby przypudrować to, co właśnie powiedział.
- Nie przyznaje się często do swoich słów i czynów.
- Odpowiada pytaniem na pytanie i popiera swoje słowa ogólnymi zasadami, przysłowiami, słowami autorytetów. „Jak powtarza nasz prezes…” – przez co sprawia wrażenie osoby, która myśli zdroworozsądkowo.
- Uogólnia informacje i używa zwrotów typu: „Mówi się, że…”, „Wszyscy powinni wiedzieć, że…”, „To oczywiste, że…” – przez to niewiadome staje się pochodzenie informacji, odbiorca nie podaje jej w wątpliwość i zapomina, w jaki sposób ją zdobył.
- Nie umie słuchać – ważne jest dla niego to, co sam ma do powiedzenia. Potrafi godzinami przedstawiać swoją perspektywę, wtrącenie się w potok jego słów jest właściwie niemożliwe.
- Nie lubi jasnych i bezpośrednich komunikatów.
RELACJE
- Deprecjonuje i deprymuje innych, zawsze znajdzie coś, choćby szczegół, który wytknie jako błąd.
- Nie ma w zwyczaju chwalić, a jeśli już musi, to znajdzie coś, żeby zdeprecjonować i zmniejszyć czyjąś wartość. Powie na przykład: „Wiedziałem, że to się uda. To było proste”, „Udało ci się tylko dzięki temu, że mój zespół przejął inne twoje zadania”. Takim działaniem pokazuje swoją władzę i narusza poczucie wartości innych, żeby łatwiej mu było nimi kierować.
- Nikt go nie obchodzi, całe otoczenie musi dostosowywać się do jego nastroju. Kiedy jest zły, ludzie z jego otoczenia wiedzą, że muszą chodzić na paluszkach, żeby nie narazić się na jego atak.
- Zawsze wie lepiej, zawsze opowie lepszą anegdotę, żart czy kawał, żeby pokazać przedmówcy, jaki jest malutki, żałosny i nieinteresujący.
- Otacza się ludźmi lękliwymi, którzy nie wierzą w swoje umiejętności. Jeśli to możliwe, stara się grupę, którą manipuluje, izolować od innych; przekonuje, że bez niego nic nie osiągną, że inni są dla nich zagrożeniem.
- Sieje zamęt i ferment, komplikuje zadania, przedłuża procesy podejmowania decyzji.
- Wykorzystuje ignorancję i brak doświadczenia innych, by ugruntować swoją pozycję: „Gdybyś dźwigał taką odpowiedzialność jak ja…”, „Gdybyś pracował tyle co ja…”.