Prehistoryczne siekiery znalezione na Pomorzu. Sensacja archeologiczna pokazuje, od jak dawna zamieszkiwano tereny naszego kraju

Kolejne znaleziska mające miejsce w Polsce dostarczają dowodów, na zamieszkiwanie tych terenów od tysięcy lat. Tym razem kluczowe okazały się prace archeologiczne prowadzone na Pomorzu.
fot. Nadleśnictwo Starogard

fot. Nadleśnictwo Starogard

To właśnie tam Denis Konkol odnalazł pięć siekierek pochodzących z epoki brązu. Sprawą zajął się już miejscowy konserwator zabytków, potwierdzając prawdziwość wydobytych artefaktów. Na miejscu zrealizowano odpowiednie procedury, które miały na celu zabezpieczenie całego stanowiska i uchronienie go przed potencjalnymi zniszczeniami.

Czytaj też: Wielokilometrowa droga Majów odnaleziona po latach. Wykorzystano w tym celu niecodzienną technologię

Niestety, z udostępnionych informacji wynika, że w promieniu kilkudziesięciu metrów nie znaleziono żadnych dodatkowych przedmiotów mających historyczną wartość. Te dotychczas wydobyte spoczywały na niewielkiej głębokości, około 20-30 centymetrów pod powierzchnią. 

W kwestii ich datowania, eksperci przypuszczają, że mowa o narzędziach wywodzących się z II bądź III okresu brązu. Oznaczałoby to ich pochodzenie z okolic 1700-1300 roku p.n.e. Nie jest jasne, w jakich okolicznościach siekiery trafiły tam, gdzie zostały znalezione kilka tysięcy lat później. Być może miały pełnić rolę ofiary, choć zdaniem naukowców bardziej prawdopodobny jest scenariusz, w którym stanowiły one element wymiany handlowej. 

Prehistoryczne siekiery, których datowanie wskazuje na pochodzenie z epoki brązu, zostały znalezione w jednym z lasów w regionie Kociewia. Znajdowały się około 20-30 centymetrów pod ziemią

Jeśli chodzi o pochodzenie tych niezwykłych przedmiotów, to w tym przypadku mówi się przede wszystkim o powiązaniach z kręgiem kultur bałtyjskich. Chodzi o współczesne tereny Litwy bądź północno-wschodniej Polski. Ze względu na charakterystyczne cechy archeolodzy przypisują znalezione narzędzia do siekierek typu Tautušiai. Nazwa ta odnosi się do wsi położonej między Kownem a Kłajpedą.

Jak wyjaśnia Igor Strzok, pełniący rolę pomorskiego wojewódzkiego konserwatora zabytków, choć podobne znaleziska już się zdarzały, to w tym przypadku wyjątkowa jest liczebność wydobytych narzędzi. Jego zdaniem podobne znalezisko sięgające epoki brązu miało po raz ostatni miejsce około 20 lat temu na Lubelszczyźnie.

Czytaj też: Podziemne struktury znalezione na Bliskim Wschodzie. To nie są współczesne obiekty

O ile zwykle w podobnych depozytach były znajdowane na przykład bransolety czy napierśniki, tak w tym przypadku można mówić o prawdziwej sensacji archeologicznej. Zlokalizowane na Pomorzu artefakty mają teraz trafić do Muzeum Archeologicznego w Gdańsku, gdzie zostaną poddane szczegółowym ekspertyzom. Można się spodziewać, iż w ten sposób pojawi się więcej informacji na temat dokładnego pochodzenia oraz datowania tych siekier.

Osoba, która chce podjąć się działań poszukiwawczych musi złożyć stosowny wniosek o wydanie pozwolenia, dołączyć program poszukiwań wraz ze współrzędnymi geodezyjnymi lub geograficznymi obszaru objętego poszukiwaniami. Konieczna jest również zgoda właściciela terenu, na którym zaplanowano poszukiwania. przypomina Igor Strzok