
Pierwszy niepodważalny dowód na produkcję wina
Wykuta w skale prasa do wina składała się z dwóch podstawowych elementów: pochyłej platformy do deptania winogron oraz głębszego zbiornika na sok. Choć od dawna podejrzewano, że mieszkańcy tych terenów wytwarzali alkohol, dopiero teraz naukowcy mają namacalny dowód. Znalezisko pochodzi z okresu, gdy w regionie zaczynały kształtować się pierwsze ośrodki miejskie.
Czytaj też: Odnaleźli zaginione fragmenty Kamienia Przeznaczenia. Ta historia brzmi jak przygody Jamesa Bonda
Ta prasa do wina jest unikalna, jedna z bardzo niewielu znanych z tak starożytnego okresu, kiedy urbanizacja po raz pierwszy miała miejsce w naszym regionie – relacjonuje Amir Golani, archeolog z Izraelskiej Służby Starożytności
Dotychczasowe przypuszczenia opierały się głównie na analizie pozostałości w naczyniach. Teraz archeolodzy mogą z całą pewnością stwierdzić, że już 5000 lat temu wino było tu produkowane na większą skalę. To odkrycie zapewnia nowatorskie spojrzenie na rozwój wczesnych cywilizacji w tym rejonie.
Rytualne przedmioty zwykłych ludzi
Równie intrygujące okazały się artefakty znalezione w pobliżu prasy. W specjalnie przygotowanych dołach archeolodzy odkryli miniaturowy model świątyni, różnego rodzaju naczynia, w tym importowane z Cypru oraz zestaw do ceremonii religijnych. Najbardziej niezwykłym znaleziskiem było naczynie w kształcie barana z otworem z tyłu i dziobkiem. Prostota tych artefaktów oraz ich położenie poza głównym miastem sugerują, iż mogły należeć do lokalnej społeczności rolniczej. Zwykli ludzie, którzy prawdopodobnie nie mieli dostępu do głównej świątyni w Megiddo, stworzyli własne miejsce kultu. Miniaturowa świątynia jest znacznie skromniejsza od innych znanych z tego okresu obiektów sakralnych.
To, co czyni to tak fascynującym, to fakt, że być może możemy zobaczyć, jak zwykli ludzie składali ofiary w swojej religii poza miastem. Jest to forma religii, o której wcześniej nie wiedzieliśmy – dodaje Golani
Rozległość starożytnego osadnictwa
Odkrycia rzucają nowe światło na rzeczywisty zasięg starożytnego Megiddo. Okazuje się, że osada rozciągała się znacznie dalej niż dotąd sądzono, wykraczając poza granice głównego wzgórza. To miejsce było zamieszkane już ponad 10 000 lat temu, a jego strategiczne położenie zapewniało mu znaczenie przez tysiąclecia. Znaleziska z Tel Megiddo wciąż przynoszą nowe niespodzianki. Wcześniejsze badania ujawniły ślady biblijnej bitwy oraz obecność egipskich wojsk. Duża liczba egipskich naczyń ceramicznych sugeruje, iż po upadku Imperium Asyryjskiego stacjonowały tu oddziały z Egiptu.
Czytaj też: Tajemnicza linia genetyczna przetrwała w Argentynie tysiące lat. Analizy DNA ujawniły prawdę
Zarazem należy mieć na uwadze pewien istotny fakt: to, co dziś wydaje się pewne, jutro może wymagać korekty. I choć trzeba czekać na wyniki dokładnych ekspertyz, to dokonane znalezisko w postaci prasy do wina i przedmiotów kultowych niewątpliwie poszerza naszą wiedzę o codziennym życiu dawnych mieszkańców tych ziem. Pokazuje, jak ważną rolę w ich kulturze odgrywały zarówno praktyczne umiejętności, jak i życie religijne. Tel Megiddo, znane z biblijnego Armageddonu, wciąż skrywa wiele tajemnic czekających na odkrycie.
