Dotychczasowe wykopaliska odsłoniły bowiem co najmniej 39 szkieletów. Wszystkie należały do dzieci mających w momencie śmierci mniej niż sześć lat. Poza tym badacze dotarli do dwóch pochówków przeznaczonych dla osób dorosłych, lecz w tym przypadku groby były oddzielone sporym dystansem od głównej grupy pochówków.
Czytaj też: Odtworzyli perfumy Juliusza Cezara. Tak pachniał jeden z najważniejszych ludzi starożytności
W większości kości zostały spalone za sprawą kremacji, lecz nie wszystkie uległy sproszkowaniu. W efekcie naukowcy skupili się na tych fragmentach, które przetrwały kremację i mogły zdradzić istotne informacje na temat pochowanych na miejscu osób. Oczywiście niemal od razu pojawiło się pytanie o to, dlaczego tak wiele dzieci zostało pochowanych w jednym miejscu.
Zdaniem uczestników ekspedycji w grę wcale nie musiały wchodzić żadne nietypowe dla tego okresu wydarzenia. Innymi słowy, zmarli prawdopodobnie nie byli ofiarami wojny czy epidemii. Zamiast tego wyjaśnieniem zagadki wydaje się wysoka śmiertelność niemowląt i dzieci. W obrębie cmentarza archeolodzy natknęli się też na doły do gotowania i paleniska.
Liczące około 2500 lat miejsce w postaci cmentarza na terenie Norwegii jest wypełnione grobami. Spoczywają w nich szczątki dzieci mających w momencie śmierci mniej niż sześć lat
Obecność tego typu obiektów stanowi poszlakę wskazującą na prowadzenie różnego rodzaju rytuałów. Możemy sobie wyobrazić, jak rodzina i otoczenie zmarłych gromadzili się w tym miejscu, by odprawiać poszczególne ceremonie. Datowanie grobów sięga okresu przejściowego między epoką brązu i żelaza. To dość zaskakująca informacja, wszak archeolodzy spodziewali się raczej znalezisk pochodzących z epoki kamienia.
Zamiast tego dotarli do grobów liczących około 2500 lat. Większość tamtejszych pochówków zorganizowano w okresie od 800 do 200 roku p.n.e. Szczególnie imponujące okazują się groby, których wygląd wskazuje na wielką pracę wykonaną przez ich twórców. Miejsca pochówku cechują się ogromną starannością wykonania i bez wątpienia włożono wiele wysiłków to, by nadać całemu cmentarzowi taki, a nie inny wygląd.
Czytaj też: Ukryta czaszka zawierała napis. Zdradził archeologom ważną informację
Tworzące go groby mają okrągły lub owalny kształt i maksymalnie dwa metry średnicy. Nietypowo prezentuje się organizacja kamiennych płyt, otoczonych kręgami wykonanymi z kamieni. Wśród pytań, na które naukowcy wciąż nie znaleźli odpowiedzi, wymienia się kwestię wyboru tego miejsca na utworzenie cmentarza, dokładne przyczyny śmierci pochowanych na nim dzieci oraz kilkusetletnią tradycję organizowania tam pochówków. Jak podkreślają archeolodzy, jednym z pytań, na które będą szukali teraz odpowiedzi, jest to dotyczące wydzielenia takiej przestrzeni dla dzieci.