Trek CheckOUT ma charakterek. Czy to na pewno jeszcze gravel?

Wielogodzinne wyprawy gravelowe potrafią dać w kość nawet najbardziej wytrzymałym kolarzom. Amerykański producent Trek postanowił zmierzyć się z tym wyzwaniem w dość niestandardowy sposób, prezentując CheckOUT – swój pierwszy rower gravelowy wyposażony w pełne zawieszenie.
...

Co ciekawe, firma nie poprzestała na intuicji swoich inżynierów. Przeprowadzone testy laboratoryjne dostarczyły konkretnych danych – zawieszenie CheckOUT redukuje zmienność pozycji kolarza o 27 proc. przy oponach 50 mm, a przy szerszym ogumieniu 55 mm wartość ta rośnie do 32 proc. Jeszcze bardziej imponująco przedstawia się kwestia komfortu, gdzie siły wibracyjne docierające do rowerzysty zostały zmniejszone o 41,5 proc. w porównaniu z tradycyjnym gravelem o sztywnej ramie.

Czytaj też: Szosowy e-bike dla wymagających w niższej cenie. Trek Domane+ ALR pokazuje nowy kierunek dla branży

Przechodząc do kwestii prowadzenia, precyzyjne pomiary wykazały 23-procentową poprawę stabilności z oponami 50 mm i dodatkowe 16 proc. przy zastosowaniu szerszych 55 mm. Te liczby, choć mogą brzmieć technicznie, przekładają się na realne korzyści podczas wielogodzinnych eskapad – mniejsze zmęczenie ramion i pewniejsze prowadzenie na wymagającym podłożu.

Trek CheckOUT to gravel zaprojektowany na nowo

Kluczowym elementem tej konstrukcji jest widelec RockShox Rudy XL, specjalnie wzmocniona wersja istniejącego modelu gravelowego oferująca 60 mm skoku i prześwit na opony do 56 mm. Trek współpracował z RockShox nad dostosowaniem tego rozwiązania do specyfiki gravela, zachowując przyjazny dla tej dyscypliny offset 45 mm. Z tyłu pracuje amortyzator RockShox SIDLuxe o wymiarach 170 x 27,5mm, zapewniający 55 mm skoku na kole tylnym.

Czytaj też: Nowy Trek Fuel+ z silnikiem TQ HPR60 zaskakuje modułowością. Możesz mieć trzy rowery w cenie jednego

Równie istotne jest to, że producent zadbał o ergonomię i funkcjonalność. Nowa kierownica GR CheckOUT z technologią Carbon IsoCore została zaprojektowana z myślą o lepszej aerodynamice na manetkach i większej kontroli w dropach. Jej kształt rozszerza się o 12 cm w dolnej części, co ma zapewniać pewniejsze prowadzenie bez uszczerbku dla właściwości aerodynamicznych.

Trek CheckOUT

Jedną z najbardziej innowacyjnych cech tego roweru jest opatentowany bagażnik tylny wyposażony w mechanizm łącznikowy. To rozwiązanie dostosowuje się do ruchu tylnego zawieszenia, stabilizując przewożony ekwipunek. Dla miłośników bikepackingu może to oznaczać koniec problemów z trzęsącym się bagażem na nierównych szlakach.

Rama wykonana z włókna węglowego Trek OCLV serii 500 przeszła testy zgodne ze standardami rowerów górskich, co gwarantuje wytrzymałość na poziomie MTB. Konstruktorzy przewidzieli aż 18 punktów montażowych na rozmiarach M/L i większych, czyniąc z CheckOUT prawdziwą platformę do długich wypraw. Wszystkie modele otrzymały regulowane sztyce, od TransX w podstawowej wersji po RockShox Reverb AXS w topowym wariancie.

Jeśli chodzi o dostępność, Trek przygotował trzy opcje dla różnych budżetów: CheckOUT SL 5 za 22 499 zł, CheckOUT SL 7 AXS za 31 999 zł i ramę z damperem CheckOUT SL za 13 499 zł.

Trek CheckOUT to pierwszy w historii marki gravel full suspension

Ceny plasują CheckOUT w segmencie premium, co przy pionierskim charakterze rozwiązania może budzić pewne wątpliwości. Czy faktycznie warto inwestować tak znaczną kwotę w gravel z pełnym zawieszeniem? Odpowiedź zależy od indywidualnych potrzeb – dla osób pokonujących setki kilometrów po wymagających trasach różnica w komforcie może okazać się bezcenna.

Wprowadzenie CheckOUT może oznaczać istotną zmianę w podejściu do projektowania rowerów gravelowych. Jeśli obietnice Trek sprawdzą się w praktyce, możemy spodziewać się podobnych rozwiązań od innych producentów. Pełne zawieszenie mogłoby wówczas stać się standardem w segmencie adventure i ultra-endurance, choć na potwierdzenie tej tezy przyjdzie nam jeszcze poczekać.