Ta broń ma być nie do zatrzymania. Japonia i USA połączą siły nad jej niszczycielem

Rosnące zagrożenie ze strony pocisków hipersonicznych, które rozwijają aktualnie Korea Północna, Chiny oraz Rosja, nie jest specjalnie w smak Japonii. Dlatego też państwo może połączyć siły z USA, aby opracować innowacyjny pocisk do przechwytywania wspomnianej ultranowoczesnej broni. 
Pocisk hipersoniczny – zdjęcie poglądowe

Pocisk hipersoniczny – zdjęcie poglądowe

Pogromca superbroni dla Japonii. Nowa współpraca z USA może być kluczowa dla bezpieczeństwa kraju

Japonia i Stany Zjednoczone zamierzają już 18 sierpnia zaangażować się w dyskusje, koncentrujące się na tworzeniu systemów obrony przeciwrakietowej przeciwko zagrożeniom hipersonicznym. Celem współpracy jest wzmocnienie zdolności obronnych Japonii przed potencjalnymi zagrożeniami ze strony takich krajów jak Rosja, Chiny i Korea Północna. Jest to o tyle ważne, że aktualnie Japonia posiada systemy antyrakietowe, które zostały zaprojektowane głównie z myślą o zagrożeniach związanych z międzykontynentalnymi pociskami balistycznymi. 

Czytaj też: Tureckie lotnictwo zasilą wyjątkowe maszyny. USA zgodziły się na blokowane latami prośby

Pociski te są wystrzeliwane w przestrzeń kosmiczną, a następnie ponownie wchodzą w atmosferę, poruszając się po przewidywalnym balistycznym torze lotu, przez co znacznie różnią się od nowoczesnych pocisków hipersonicznych. Japonia chroni się przed nimi z wykorzystaniem pocisków SM-3 wystrzeliwanych z okrętów morskich i systemów Patriot PAC-3. Ten duet nie jest najpewniej w stanie zwalczyć pociski hipersonicznie i dlatego właśnie rozwiązaniem tego problemu ma być zupełnie nowy pocisk przechwytujący, który może dostosować swój tor lotu w odpowiedzi na pociski hipersoniczne, latające na niskich wysokościach.

Czytaj też: Armia USA pozbywa się M55, przerażającej i groźnej broni

Te nowoczesne pociski są znane z rozwijania dużych prędkości, niskich wysokości lotu i zdolności do zmiany toru lotu w trakcie podróży. Mowa więc o połączeniu, które sprawia, że pociski są niewyobrażalnie trudniejsze do wykrycia i zestrzelenia w porównaniu do tradycyjnych pocisków balistycznych. Nic więc dziwnego, że zarówno Japonia, jak i Stany Zjednoczone rozważają obecnie wzmocnienie swoich zdolności obronnych i odstraszających, czego częścią jest plan utworzenia konstelacji satelitów, która to będzie zestawiać dane z wielu satelitów w celu wykrywania pocisków rakietowych na niskich wysokościach z większą precyzją i szybkością.

Czytaj też: Superbroń USA, która ma rzucić świat na kolana. Ich lotnictwo jest tego pewne

Aktualnie pilna potrzeba wzmocnienia mechanizmów obronnych nasiliła się po tym, jak Chiny, Rosja i Korea Północna przeprowadziły testy broni hipersonicznej. Jeśli negocjacje okażą się owocne, nie będzie to pierwszy raz, gdy USA i Japonia połączą siły w dziedzinie obrony przeciwrakietowej, czego wcześniejszy przykład stanowi amerykański system rakietowy dalekiego zasięgu na japońskich okrętach wojennych. Ten ma za zadanie chronić przed potencjalnymi atakami rakietowymi ze strony Korei Północnej.

PS – po więcej materiałów najwyższej jakości zapraszamy na Focus Technologie. Subskrybuj nasz nowy kanał na YouTubie!