Ministerstwo Rozwoju i Technologii przygotowało projekt nowelizacji prawa, który przewiduje dostosowanie budynków mieszkalnych i użyteczności publicznej do potrzeb osób niepełnosprawnych, starszych, opiekunów z małymi dziećmi i innych grup społecznych, dla których schody mogą być przeszkodą nie do pokonania. Zmiany te mają między innymi uwolnić „więźniów czwartego piętra”, czyli osoby starsze i niepełnosprawne, dla których opuszczenie budynku bez windy jest niewykonalne. Projekt rozporządzenia jest już dostępny w Rządowym Centrum Legislacji.
Winda w bloku prawem, nie luksusem
Spółdzielnie mieszkaniowe i wspólnoty będą musiały dobudować szyby i kupić windy do zarządzanych budynków. Ministerstwo Rozwoju i Technologii przygotowało przepisy zobowiązujące do montażu dźwigów osobowych lub osobowo-towarowych w budynkach:
- mieszkalnych wielorodzinnych, mających co najmniej trzy kondygnacje,
- użyteczności publicznej mających dwie i więcej kondygnacji
- oraz zamieszkania zbiorowego mających dwie i więcej kondygnacji, ale z wyłączeniem zamieszkania zbiorowego na terenach zamkniętych.
Czytaj też: Ceny mieszkań bez tajemnic. Trwają prace nad ważną ustawą
Winda w bloku będzie obowiązkowa także na starych osiedlach, w budynkach gdzie osoby niepełnosprawne nie mają odstępu do wszystkich kondygnacji… i tak, piwnica również się liczy. Dziesiątki polskich osiedli trzeba będzie dostosować do nowych wymagań. W Polsce stoją tysiące bloków i kamienic, które mają 5 kondygnacji (parter i 4 piętra) i na wszystkie trzeba wejść schodami. W Polsce jest około 3500 tysięcy spółdzielni mieszkaniowych i wiele z nich będzie musiało zainwestować ogromne kwoty w instalację dźwigów osobowych. Oczywiście, jeśli dźwig osobowy nie jest niezbędny, wystarczy dobudowanie pochylni, która ułatwi osobom poruszającym się na wózkach wjazd do klatki schodowej.
W projekcie rozporządzenia znajdują się także inne zapisy. Zakładają między innymi obowiązek określenia minimalnego udziału lokali mieszkalnych dostępnych dla osób niepełnosprawnych w ogólnej liczbie lokali mieszkalnych w budynku wielorodzinnym, mającym więcej niż 4 lokale mieszkalne. Nałożone zostaną także dodatkowe wymagania na lokale mieszkalne, dostosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych, w tym minimalne powierzchnie manewrowe w kuchni i łazience (1,5 × 1,5 metra) i obowiązek montowania drzwi bez progów. W ogólnodostępnych pomieszczeniach higieniczno-sanitarnych zaś mają się znaleźć ruchome poręcze i zamontowane niżej umywalki.
Ponadto rozporządzenie wyznacza nowe standardy energooszczędności dla nowych budynków, dyktowane dyrektywą unijną. Jeśli to możliwe i opłacalne, trzeba będzie montować systemy automatyki budynkowej i monitorowania. Przepisy mają także lepiej zabezpieczyć budownictwo przed rozprzestrzenianiem się pożarów i poprawić bezpieczeństwo użytkowania budynków.
Rozporządzenie wejdzie w życie na raty. Większość zapisów wejdzie w życie 20 września 2026 roku. Część zacznie obowiązywać od 31 grudnia 2026, a część dopiero 31 grudnia 2029 roku. Projekt rozporządzenia to konsekwencja zmian w przepisach dotyczących wymogów dostępności architektonicznej, wprowadzonych w 2018 i 2019 roku.
Można uzyskać dofinansowanie
Dobra wiadomość jest taka, że państwo dorzuci się do montażu windy w bloku mieszkalnym. Wciąż obowiązuje ustawa z 19 lipca 2019 o zapewnianiu dostępności osobom ze szczególnymi potrzebami (Dz.U. z 2022 r. poz. 2240). Można więc ubiegać się o dofinansowanie z Funduszu Dostępności prowadzonego przez Bank Gospodarstwa Krajowego oraz współpracujące z nim instytucje finansujące. Wsparcie na przebudowę można uzyskać także ze środków Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych w ramach Programu Wyrównywania Różnic Między Regionami. Tu wymagane jest, by inwestycja zapewniła dostęp do przynajmniej dwóch lokali, w których mieszkają osoby ze znaczną lub umiarkowaną niepełnosprawnością ruchową.
Czytaj też: Amerykańskie metropolie się zapadają. Miliony mieszkańców w niebezpieczeństwie
Ile kosztuje winda w bloku? Cena urządzenia zależy od jego wielkości, rodzaju szybu, na koszty wpływ ma także liczba przystanków. Każdy dźwig osobowy musi także być poddawany badaniom okresowym i możliwe, że będzie wymagał napraw. To generuje dodatkowe wydatki dla mieszkańców. Jednak winda w bloku poprawi jakość ich życia.
Jest jednak pewien haczyk. Decyzję o budowie windy będą musiały zaakceptować organy statutowo uprawnione, a także mieszkańcy. To na pewno wywoła gorące dyskusje o wyglądzie osiedla, hałasie w czasie montażu odpadach budowlanych i tym podobnych sprawach. Dobra wiadomość dla właścicieli mieszkań jest taka, że wartość nieruchomości wzrośnie po dobudowaniu windy w blokach.