Windows 12 pojawi się szybciej, niż mogliśmy przypuszczać. Microsoft szykuje rewolucję

Przez lata mówiło się, że Windows 10 ma być tym ostatnim, jednak jak dobrze wiemy, ostatecznie Microsoft wypuścił „jedenastkę” i chociaż ta wersja jest jeszcze całkiem świeża, już szykuje kolejną generację. Windows 12 pojawi się bardzo szybko i co ważniejsze, na pokładzie znajdzie się ogrom funkcji związanych ze sztuczną inteligencją.
Windows 12 pojawi się szybciej, niż mogliśmy przypuszczać. Microsoft szykuje rewolucję

Windows 12 zbliża się wielkimi krokami

Windows 11 został zaprezentowany w czerwcu 2021 roku i wydany pod koniec października. Ma więc zaledwie dwa lata, co w porównaniu z sześcioletnim (w dniu premiery kolejnej generacji) Windowsem 10, czyni go praktycznie świeżynką. Mimo tego Microsoft, na co wskazują liczne przecieki, już od jakiegoś czasu szykuje jego następcę. Windows 12 pojawia się w plotkach od dobrych kilku miesięcy i to, co już wiemy na jego temat, wskazuje na potencjalną rewolucję.

Czytaj też: Apple szykuje kolejną nowość dla iPhone’ów. Pojawi się w iOS 17.2

Odkąd OpenAi wprowadziło na rynek ChatGPT, jesteśmy świadkami wyścigu, w którym udział biorą najwięksi giganci technologiczni. Prezentują oni coraz to nowe rozwiązania wykorzystujące sztuczną inteligencję i nie wygląda na to, by w najbliższym czasie mieli się zatrzymać. Wręcz przeciwnie. Kolejne lata będą obfitowały w rewolucyjne technologie, które znajdą się na pokładzie nie tylko smartfonów, ale wielu innych urządzeń, programów czy całych systemów operacyjnych. Nadchodzący Windows 12 ma być właśnie takim systemem, w którym ogromny nacisk zostanie położony na sztuczną inteligencję.

Czytaj też: Apple szykuje dziwny dodatek do swoich zegarków. Przyda się podczas wędrówek po ciemku

Funkcje oparte na SI są już dostępne w obecnej wersji Windowsa, ale jako dodatek, a nie coś, na czym zbudowany jest cały system. Inaczej będzie z jego następcą. „Dwunastka” o wstępnej kodowej nazwie „Hudson Valley” ma skupić się przede wszystkim na poprawie komfortu użytkowania z wykorzystaniem SI. Najważniejsze funkcje mają objąć powłokę systemu opartą na sztucznej inteligencji i zaawansowanego asystenta Copilot AI. Ma być on zaprojektowany tak, by ciągle działać w tle, usprawniając takie funkcje, jak wyszukiwanie, uruchamianie aplikacji, zarządzanie przepływem pracy i zrozumienie kontekstu. Sztuczna inteligencja będzie głęboko zintegrowana z systemem operacyjnym, co wymaga nowego sprzętu NPU (jednostki przetwarzania neuronowego) w celu zapewnienia optymalnej wydajności.

Czytaj też: Meta w końcu spełnia swoje obietnice. Długo wyczekiwana funkcja trafia do Messengera

Oczywiście sprawi to, że wymagania sprzętowe dla komputerów znacznie wzrosną, a to z kolei spowoduje, że wiele starszych urządzeń będzie niekompatybilne z tą wersją systemu lub z tylko z niektórymi jego funkcjami. Zaawansowany Copilot AI nie będzie jedyną nowością, bo według doniesień, Windows 12 wprowadzi tapety oparte na sztucznej inteligencji z możliwością interakcji z nimi, funkcję Super Rozdzielczość do poprawy jakości obrazu zdjęć, filmów i gier, ulepszony tryb oszczędzania energii i potencjalne przeprojektowanie interfejsu pulpitu z zasobnikiem systemowym umieszczonym na górze.

Czytaj też: Składane smartfony sprzedają się coraz lepiej. Samsung nadal na prowadzeniu, ale konkurencja nie śpi

Co najistotniejsze, premiera Windowsa 12 nie jest wcale tak odległa, jak nam się mogło do tej pory wydawać. Mówi się bowiem, że Microsoft zaprezentuje go już w połowie przyszłego roku. Jeśli mielibyśmy opierać się na działaniu związanym z poprzednią wersją, obstawialibyśmy czerwiec 2024 roku.