Badanie z 2024 roku informuje, że 32 proc. Polaków pije zarówno wodę z kranu, jak i kupuje wodę butelkowaną, a już 18 proc. pije głównie kranówkę. Wciąż 48 proc. Polaków pije przede wszystkim wodę butelkowaną, a po kranówkę sięga sporadycznie. Jest też niewielka grupa osób, która do celów spożywczych kranówki w ogóle nie używa z różnych powodów.
Woda z kranu cieszy się coraz większym zaufaniem Polaków, zwłaszcza w dużych miastach. W minionym roku Wrocław mógł pochwalić się aż 45-procentowym odsetkiem osób, które piją głównie wodę dostarczaną wodociągami. To rozwiązanie wygodne, bo nie trzeba nosić butelek z wodą ze sklepu, a także tanie – litr kranówki kosztuje nas mniej niż 1 grosz. To świadczy, że woda wodociągowa w Polsce nie może być niskiej jakości.
Czytaj też: Woda pitna pod lupą. Rząd wprowadza zmiany w kontroli „kranówki”
Woda z kranu jest dobra zdaniem 72 proc. Polaków
W nowym badaniu, zleconym przez Uponor, woda z kranu została dobrze oceniona przez grupę ankietowanych. W sumie 72 proc. Polaków uważa, że woda z kranu jest zadowalającej jakości.
- 36 proc. ocenia wodę jako bardzo dobrą – czystą, bez zapachu i niepożądanego smaku,
- kolejne 36 proc. stwierdza, że jest dobra, choć sporadycznie pojawia się zmętnienie bądź osad,
- około 20 proc. ocenia ją jako przeciętną, wskazując np. na metaliczny posmak lub pozostający po niej osad,
- 2 proc. uważa, że woda jest zła, ma nieprzyjemny zapach lub podejrzany kolor,
- 1 proc. postrzega kranówkę jako zupełnie niezdatną do picia.
Przedsiębiorstwa zarządzające wodociągami badają jakość wody w wielu punktach kilka razy dziennie, by upewnić się, że jest bezpieczna i czysta. Polskie miasta i aglomeracje spełniają europejskie normy parametrów fizykochemicznych i mikrobiologicznych wody pitnej. Co więcej, Polska jest wysoko w europejskich rankingach jakości wody pitnej.
Warto pamiętać, że na jakość wody w domu wpływa również stan instalacji wewnętrznych. Systematyczne kontrole i inwestycje w infrastrukturę wodociągową, a także edukacja społeczeństwa na temat profilaktyki i sposobów utrzymania dobrych parametrów wody, pozostają kluczowe do utrzymania wysokiego poziomu bezpieczeństwa wodnego w Polsce. Badana jest między innymi zawartość metali ciężkich (ołów, kadm, arsen), obecność bakterii (w tym bakteriologiczna czystość wody), poziom chloru i innych związków chemicznych oraz pH (kwasowość/zasadowość). Woda z kranu dopuszczona do spożycia nie wymaga przegotowania.
Państwowa Inspekcja Sanitarna (Sanepid) potwierdza, że woda z wodociągów w Polsce jest systematycznie kontrolowana i spełnia bardzo rygorystyczne normy Unii Europejskiej oraz polskie przepisy. Raport „Stan sanitarny kraju 2023” wskazuje na tendencję do poprawy jakości wody pitnej, co korzystnie wpływa na nasze bezpieczeństwo i komfort, a także na środowisko. Komisja Europejska podaje, że kupowanie wody pitnej zostawi po sobie miliony ton plastiku, który nie trafi do recyklingu.
Czytaj też: Woda pitna w Polsce pod lupą Europy. Idą duże zmiany, także na rachunkach
Dlaczego więc zdarza się, że woda z kranu ma podejrzany kolor lub zostawia osad w czajniku? Niestety na trasie z infrastruktury wodociągowej do Twojej szklanki musi pokonać także takie fragmenty infrastruktury, na które przedsiębiorstwo wodociągowe nie ma wpływu. Ostatnie kilka metrów może pokonywać na przykład starymi rurami w kamienicach i blokach, przez co nabierze metalicznego posmaku i zbierze osad, ten zaś będzie zostawał w AGD i na armaturze.
Specjaliści zalecają więc, byśmy przynajmniej regularnie wymieniali perlatory w swoich kranach i filtry, jeśli w domu jest system filtracyjny bądź używane są dzbanki filtrujące wodę. To nasza pierwsza linia obrony. W miarę możliwości powinny być też przeprowadzane regularne przeglądy instalacji wodno-kanalizacyjnej.
W przypadku wątpliwości można zgłosić się do lokalnego zakładu wodociągowego lub sanepidu w celu wykonania badań.