
Nastolatki w sieci — YouTube wprowadza funkcje dla zdrowia psychicznego
Głównym elementem nowej funkcji jest wprowadzenie specjalnej sekcji (półki) z wyselekcjonowanymi filmami od zaufanych źródeł, która będzie wyświetlać się, gdy nastolatkowie wpiszą w wyszukiwarkę hasła dotyczące powszechnych, wrażliwych problemów. Mowa tu o frazach związanych z:
- Depresją i lękiem
- ADHD
- Zaburzeniami odżywiania
YouTube już wcześniej stosowało podobne rozwiązania dla dorosłych użytkowników, wyświetlając sekcje z treściami medycznymi od autorytatywnych źródeł przy wyszukiwaniu konkretnych chorób, a także panele informacyjne w opisach filmów, które wskazywały, czy twórcą jest licencjonowany lekarz. Nowa funkcja jest jednak dostosowana specjalnie do potrzeb nastolatków.
Kryteria włączenia filmu na „półkę” są restrykcyjne:
- Oparcie na dowodach — treść musi być zgodna z aktualną wiedzą naukową.
- Skoncentrowanie na nastolatkach — język, ton i perspektywa muszą być dostosowane do młodej publiczności.
- Angażowanie — film musi być atrakcyjny i przystępny, aby młody użytkownik chciał go faktycznie obejrzeć.
Czytaj też: Meta stawia na młodych dorosłych. Oferty pracy wracają na Facebooka
Ten celowy dobór jest kluczowy, ponieważ YouTube przyznaje, że nastolatkowie są bardziej podatni niż dorośli na rozwój negatywnych przekonań o sobie, kiedy konsumowane przez nich treści powtarzają komunikaty o “idealnych” standardach. Wcześniej platforma wprowadziła już pewne zabezpieczenia, ograniczając rekomendowanie filmów porównujących wygląd fizyczny, idealizujących określone typy sylwetek czy promujących agresję społeczną. Wdrażanie półek z pomocą to kolejny poziom tej ochrony.

Moment wprowadzenia tej funkcji nie jest przypadkowy. Trwa globalna debata na temat szkodliwości social mediów dla psychiki młodych ludzi (w końcu)
Przykładem jest Australia, gdzie rząd przymierza się do wprowadzenia ustawy zakazującej korzystania z mediów społecznościowych osobom poniżej 16 roku życia. Co ciekawe, na początku tej legislacji nazwa YouTube była wyłączona z przepisów ze względu na jego popularność w szkołach i wśród nauczycieli (jako narzędzie edukacyjne). Ostatecznie jednak została włączona do regulacji.
Czytaj też: Google szuka inspiracji u konkurencji. Aplikacja Zdjęcia pożycza funkcje od Instagrama
Choć giganci technologiczni, w tym Google, pozostają sceptyczni wobec takich drastycznych regulacji – Google stwierdziło niedawno, że wdrożenie takiego prawa byłoby “niezwykle trudne” technicznie – ruch z „półką zdrowia psychicznego” wydaje się być próbą udowodnienia, że platformy są w stanie samoregulować się i chronić swoich najmłodszych użytkowników. Zamiast czekać na odgórne zakazy, YouTube działa proaktywnie, oferując pomoc, gdy użytkownik jej szuka.
Czytaj też: Instagram zmienia interfejs, bo ma obsesję na punkcie Reels
Wdrażanie tej funkcji rozpocznie się w najbliższych tygodniach i obejmie nastolatków w kluczowych regionach, takich jak: USA, Wielka Brytania, Kanada, Meksyk, Francja i Australia. Miejmy nadzieję, że równie szybko dojdzie również do Polski.
Nowa funkcja YouTube to coś więcej niż tylko estetyczna zmiana. To znak, że giganci technologiczni powoli, lecz systematycznie, przejmują większą odpowiedzialność za wpływ swoich algorytmów na najwrażliwszych użytkowników. Zamiast serwować nastolatkom niekontrolowany algorytmiczny ciąg, który może prowadzić do porównywania się z innymi i obniżenia samooceny, YouTube oferuje w momencie kryzysu weryfikowalną, bezpieczną alternatywę. W sytuacji, gdy młodzi ludzie wciąż szukają odpowiedzi na swoje problemy w internecie, skierowanie ich do zaangażującego i opartego na dowodach kontentu, jest na wagę złota.