Po pięćdziesiątce skóra staje się coraz „rzadsza”, traci elastyczność, niećwiczone ciało może łatwo zamienić się w galaretę. Kto jednak myśli racjonalnie, gdy wszystko jest w porządku? Jestem po pięćdziesiątce i większość życia spędziłam, uprawiając sport. Ciągły ruch sprawił, że mam energię 16-latki i wagę taką samą jak przed laty. Moi współpracownicy często mówią: „Bojarska, wyłącz […]