Ta czaszka ma 12 milionów lat. Szczątki olbrzyma znalezione na plaży

Na plaży w zatoce Chesapeake w stanie Maryland doszło do niecodziennego znaleziska. Wydobyto tam bowiem sporych rozmiarów czaszkę, której pierwotny właściciel zamieszkiwał Ziemię około 12 milionów lat temu.
Ta czaszka ma 12 milionów lat. Szczątki olbrzyma znalezione na plaży

Jak w ogóle udało się ją znaleźć? Chwała spłynęła na Cody’ego Goddarda, który wraz z żoną i synem przebywał akurat na plaży Matoaka. W czasie przechadzki zwrócili uwagę na duży, twardy blok osadu leżący na piasku. Bliższa inspekcja wykazała, iż z fragmentu wystawało coś o biologicznym pochodzeniu. I choć wydarzenia te miały miejsce w październiku, to do wydobycia skamieniałości doszło dopiero w grudniu.

Czytaj też: Największa ropucha olbrzymia na świecie. Oto “Toadzilla”

Wszystko przez rozmiary czaszki, która ma około 170 centymetrów długości i 45 centymetrów szerokości. Jej waga wynosi natomiast około 295 kilogramów, choć trzeba uczciwie przyznać, że po części za tę wagę odpowiadały też osady otaczające kości. Ostatecznie, 19 grudnia, cały obiekt został wydobyty i przeniesiony do zbiorów Calvert Marine Museum.

Czaszka, wraz z osadami, waży około 295 kilogramów

Czułem się, jakbyśmy wygrali mistrzostwa świata w paleontologii! Nie wiemy jeszcze, jaki to jest gatunek mioceńskiego wieloryba fiszbinowego. To będziemy wiedzieć dopiero po jego przygotowaniu. przyznaje Stephen Godfrey

Usunięcie nagromadzonych osadów bez wątpienia nieco potrwa. Proces ten, ze względu na konieczność zachowania wysokiej ostrożności, powinien zająć co najmniej kilka tygodni. Jeśli natomiast chodzi o samo zwierzę, to – w porównaniu ze współcześnie żyjącymi płetwalowatymi, takimi jak humbaki, ten prehistoryczny okaz był najprawdopodobniej stosunkowo mały.

Czytaj też: Najdziwniejsze dinozaury w historii. Pokazujemy 10 osobliwych zwierząt, które kiedyś rządziły światem

Ze względu na niezbyt imponujące rozmiary można jednak przypuszczać, że zwierzę dobrze radziło sobie w wodzie, posiadając zdolność do szybkiego przemieszczania się i prowadzenia gwałtownych manewrów. Mając na uwadze fakt, że w tym samym okresie w ziemskich morzach i oceanach występowały słynne megalodony, zdolność do skutecznej ucieczki przed drapieżnikami bez wątpienia była przydatna. O szczegółach na temat anatomii tego liczącego 12 milionów lat wieloryba dowiemy się jednak dopiero za jakiś czas.