10 tysięcy ton nacisku i zaskakujący wynik testu. Drewniane ściany z oknami są silniejsze niż myśleliśmy

Głośny huk w laboratorium oznaczał coś więcej niż tylko kontrolowane zniszczenie testowanego obiektu. Po latach badań szwajcarscy naukowcy doszli do wniosków, które mogą zmienić sposób myślenia o drewnianych konstrukcjach. Okazuje się, że dotychczasowe założenia projektowe mogły być zwyczajnie błędne. Przez dekady inżynierowie traktowali fragmenty ścian z otworami okiennymi jak martwe strefy, które nie wnosiły nic do stabilności budynku. Nowe badania sugerują, że to podejście wymaga rewizji. Co to oznacza dla przyszłości budownictwa drewnianego?
...

Spektakularny test w szwajcarskim laboratorium. Wyniki zaskakują

Dwukondygnacyjna drewniana ściana z otworami okiennymi wytrzymała obciążenie przekraczające 100 kiloniutonów. To odpowiednik nacisku około 10 tysięcy ton. Eksperyment przeprowadzony przez zespół Nadji Manser z instytutu Empa dostarczył nieoczekiwanych wyników.

Drewno skrzypi i jęczy, gdy liczba na ekranie nadal rośnie. Przy ponad 100 kiloniutonach obciążenia poziomego rozlega się głośny huk: jedna z belek w dwukondygnacyjnej ścianie domu pęka pod ogromnym ciśnieniem – wyjaśnia Anna Ettlin

Czytaj też: W Dubaju powstaje gigantyczny budynek. Jako pierwszy przebije wysokość 1000 metrów

Badaczka współpracowała z ETH Zurich i Bern University of Applied Sciences. Moment pęknięcia belki dostarczył kluczowych danych o rzeczywistej wytrzymałości takich konstrukcji. Segmenty ścian z oknami tradycyjnie pomijano w obliczeniach nośności. Taka praktyka wynikała z braku odpowiednich regulacji w przepisach budowlanych, nie tylko w Szwajcarii, ale i innych krajach europejskich.

Gdy tylko w fasadzie zaplanowane zostanie okno, cały segment ściany musi być traktowany przez inżyniera projektanta tak, jakby był powietrzem. To po prostu nie jest efektywne – dodaje Nadja Manser

Konserwatywne podejście zmuszało projektantów do stosowania dodatkowych wzmocnień, często w postaci betonowych rdzeni. Rozwiązania te zwiększały koszty i zmniejszały ekologiczny charakter drewnianych konstrukcji.

Czteroletni projekt badawczy. Jakie będą skutki dla budownictwa?

Badania trwające cztery lata objęły szeroki zakres testów: od pojedynczych paneli po pełnowymiarowe sekcje ścian. Projekt realizowano we współpracy z partnerami przemysłowymi, co zwiększa szanse na praktyczne wdrożenie wyników. Kluczowym efektem prac ma być uproszczony model obliczeniowy dla inżynierów. Obecnie zespół pracuje nad przekształceniem skomplikowanego modelu badawczego w praktyczne narzędzie projektowe. Odkrycie wypełnia istotną lukę w danych dotyczących wytrzymałości konstrukcji drewnianych.

Czytaj też: Rewolucja przemysłowa to przy tym psikus. Nawet nie wiesz, w jak ważnych czasach żyjesz

Dla polskiego rynku budowlanego, gdzie zrównoważone budownictwo zyskuje na znaczeniu, wyniki mogą być szczególnie interesujące. Możliwość eliminacji betonowych wzmocnień w niektórych budynkach drewnianych wydaje się kusząca. Czteroletnie badania szwajcarskiego zespołu otwierają nowe możliwości, ale też stawiają pytania o aktualność dotychczasowych standardów. Być może nadszedł czas na rewizję niektórych założeń w projektowaniu drewnianych konstrukcji.