Matura 2025 – zerknijmy na podsumowanie wyników
Zgodnie ze wstępnymi danymi CKE, tegoroczną maturę zdało 80% absolwentów wszystkich szkół ponadpodstawowych. Dodatkowo, 13% ma prawo do poprawki, a 7% niestety nie zdało egzaminu.
Warto zestawić tegoroczne wyniki z poprzednimi latami:
- W 2024 roku średnia zdawalność wyniosła 84,1%.
- W 2023 roku było to 84,4%.
Oznacza to, że tegoroczna zdawalność jest nieco niższa w porównaniu do dwóch poprzednich lat.
Czytaj też: Nowe przedmioty i łatwiejszy dostęp do psychologa. Rewolucja w szkołach już od września 2025
Analizując wyniki szczegółowo, CKE przedstawiła następujące dane dotyczące zdawalności w poszczególnych typach szkół:
- Licea Ogólnokształcące (161 390 absolwentów):
- Zdało: 86%
- Prawo do poprawki: 9%
- Nie zdało: 5%
- Technika (92 782 absolwentów):
- Zdało: 70%
- Prawo do poprawki: 19%
- Nie zdało: 11%
- Szkoły Branżowe II Stopnia (1345 absolwentów):
- Zdało: 14%
- Prawo do poprawki: 30%
- Nie zdało: 56%



Dane te wyraźnie pokazują, że zdawalność w liceach ogólnokształcących jest najwyższa, natomiast największe wyzwania stoją przed absolwentami szkół branżowych II stopnia. CKE opublikowała również wyniki obywateli Ukrainy (636 osób), którzy przystąpili do matury w Polsce: 72% zdało, 18% ma prawo do poprawki, a 10% nie zaliczyło egzaminu.
Czytaj też: Chcesz zadbać o zdrowie dziecka? Zrób mu normalne śniadanie do szkoły
Jeśli chodzi o szansę na poprawienie wyniku, to mają je osoby, które nie zdały egzaminu tylko z jednego przedmiotu obowiązkowego, zarówno w części ustnej, jak i pisemnej. W tym wypadku ważne jest, aby do 15 lipca uprawnieni do poprawki złożyli pisemne oświadczenie o zamiarze przystąpienia do egzaminu z danego przedmiotu w sesji poprawkowej.
CKE podała następujące terminy egzaminów poprawkowych:
- 19 sierpnia 2025 r. – część pisemna
- 20 sierpnia 2025 r. – część ustna


Tegoroczni maturzyści musieli obowiązkowo przystąpić do trzech pisemnych egzaminów na poziomie podstawowym: z języka polskiego, matematyki oraz wybranego języka obcego nowożytnego. Dodatkowo wymagane były dwa egzaminy ustne: z języka polskiego i języka obcego. Uczniowie z klas z nauczaniem w języku mniejszości narodowych zdawali jeszcze pisemny i ustny egzamin z języka ojczystego. Oprócz tego każdy maturzysta miał obowiązek przystąpić do jednego pisemnego egzaminu na poziomie rozszerzonym z wybranego przedmiotu dodatkowego, a chętni mogli zdawać z maksymalnie sześciu takich przedmiotów.
Czytaj też: Ministerstwo Zdrowia ostrzega. Groźna bakteria może rozwinąć się w lodach
Wstępne wyniki matury 2025 pokazują, że choć większość absolwentów z powodzeniem przeszła przez egzamin dojrzałości, nadal spory odsetek będzie musiał skorzystać z sesji poprawkowej. Statystyki CKE jasno wskazują na zróżnicowanie zdawalności w zależności od typu szkoły, co z kolei powinno skłonić do dalszych analiz systemu edukacji, by w kolejnych latach zapobiec aż tak dużej dysproporcji. Jeśli zaś chodzi o osoby, którym nie udało się za pierwszym razem – sierpień to ostatnia szansa na zdobycie upragnionego świadectwa w tym roku, by móc pójść zaplanowaną ścieżką dalszej edukacji.