Cywilizacja kwitła na Wschodzie już tysiące lat temu. Potwierdza to znaleziona nekropolia

Mianem nekropolii określa się cmentarz – w tym przypadku pochodzący z czasów starożytnych – zazwyczaj oddalony od miasta. I choć zazwyczaj tego typu znaleziska kojarzy się z Grecją czy Rzymem, to tym razem archeolodzy działali w zupełnie innej części świata.
Cywilizacja kwitła na Wschodzie już tysiące lat temu. Potwierdza to znaleziona nekropolia

Celem prowadzonych przez nich badań był bowiem Kaukaz Północny, czyli region położony na południu Rosji. W czasie prac związanych z budową autostrady naukowcy zidentyfikowali nekropolię pochodzącą z okolic IV-III wieku p.n.e. Za ustaleniami w tej sprawie stoją przedstawiciele Instytutu Archeologii podlegającego Rosyjskiej Akademii Nauk.

Czytaj też: Przerażająca mumia kobiety rodzącej bliźniaki. Jednemu urwano głowę, o drugim zapomniano

Znalezisko okazało się bardzo cenne, ponieważ obejmuje co najmniej 22 pochówki, przy czym wiele grobów zostało zniszczonych przez złodziei bądź uległo uszkodzeniu z przyczyn naturalnych. W oparciu o zgromadzone informacje naukowcy będą mogli jeszcze lepiej zrozumieć realia, w jakich funkcjonowali lokalni mieszkańcy sprzed niemal 2500 lat.

Niestety, tylko jeden grób okazał się zachowany w niezmienionym stanie, tj. nie nosił śladów uszkodzeń wywołanych przez rabusiów. Wewnątrz uczestnicy ekspedycji natknęli się na zdobioną amforę, ciemną misę, brązowe i żelazne pierścienie oraz wykonaną z brązu bransoletę. Na tym oczywiście znaleziska się nie skończyły, ponieważ mowa także o innych pochówkach, które niestety zachowały się w nieco gorszym stanie.

Nekropolia znaleziona na południu Rosji pochodzi z okolic IV-III wieku p.n.e. Naukowcom udało się zlokalizować 22 pochówki, choć tylko jeden przetrwał w nienaruszonym stanie

O czym dokładnie mowa? O artefaktach takich jak brązowe pierścienie i włócznia zakończona żelaznym grotem. Przedmioty te umieszczono w grobie przeznaczonym dla pary złożonej z mężczyzny i kobiety. W innej lokalizacji naukowcy zidentyfikowali natomiast aż pięć szkieletów. W tym przypadku pochówek okazał się wypełniony zróżnicowanymi artefaktami. Archeolodzy zidentyfikowali liczne włócznie, srebrne dekoracje, wykonane z żelaza noże oraz brązowe pierścienie.

Jeśli chodzi o umiejscowienie nekropolii, to znajduje się ona na terenie dawnego obszaru zalewowego. Rozmieszczone tam groby mają prostokątne kształty, a wykopane w ziemi dziury przykryto płaskimi płytami bądź skałami takimi jak margiel lub piaskowiec. Poza granicami nekropolii udało się natomiast wykopać liczne amfory a nawet zastawę stołową składającą się z dzbanków i misek. 

Czytaj też: Od śmiercionośnej erupcji minęły niemal 2000 lat. Właśnie znaleziono tam wyjątkowe figurki

Skąd mogły tam trafić rzeczone przedmioty? Zdaniem członków zespołu badawczego zostały one sprowadzone z Bitynii w Azji Mniejszej (krainy położonej na terenie współczesnej Turcji). Taka zastawa mogła być wykorzystywana w czasie uczt organizowanych ku czci zmarłych. W odniesieniu do Bityni warto zauważyć, że w czasach, z których wywodzi się opisywana nekropolia, mogła on być części Lidii bądź Persji pozostającej wtedy we władaniu dynastii Achemenidów.