W Andach ukrywały się liczne obiekty związane ze starożytną kulturą. To klucz do poznania jej sekretów

O wielkim odkryciu mówią archeolodzy działający na terenie stanowiska Gran Pajatén. Odnaleziono tam ponad sto nieznanych do tej pory struktur, które naukowcy łączą ze słabo zbadaną kulturą Chachapoyas. 
W Andach ukrywały się liczne obiekty związane ze starożytną kulturą. To klucz do poznania jej sekretów

Zlokalizowane na terenie Parku Narodowego Río Abiseo w Peru, mogą stanowić klucz do poznania tajemnic społeczności, którą czasami nazywano ludźmi chmur. Kluczem do odkrycia obiektów w miejscu, które z pozoru wydawało się dobrze poznane, okazały się zaawansowane technologie. 

Czytaj też: Przez 3500 lat te grobowce pozostawały w izolacji od świata. Archeolodzy właśnie do nich weszli

Uczestnicy ekspedycji wykorzystali bowiem możliwości płynące z obserwacji z powietrza, technologii LiDAR, fotogrametrii, mapowania topograficznego oraz analizy technomorfologicznej. Tym sposobem byli w stanie dowiedzieć się, co jest ukryte pod gęstą warstwą roślinności i gruntu bez fizycznego ich eksplorowania. Stanowi to idealny przykład tego, jak zaawansowane narzędzia mogą rewolucjonizować pracę archeologów. 

Znaczące odkrycia na tym stanowisku miały miejsce już w latach 80.ubiegłego wieku, jednak wtedy udało się zidentyfikować “tylko” 26 budynków. Teraz do listy dołączyło ponad sto kolejnych obiektów i błyskawicznie zmieniło to postrzeganie całego obszaru. Jak wyjaśniają naukowcy, Gran Pajatén nie było jedynie miejscem prowadzenia rytuałów, ale również ważnym elementem organizacji całego regionu. 

Kultura Chachapoyas rozwijała się na północy Peru. Dokonane tam w ostatnim czasie odkrycia ujawniają większą od dotychczas sugerowanej rolę Gran Pajatén w funkcjonowaniu sieci tamtejszych osad

Ten malowniczy obszar, położony w Andach, z widokiem na dolinę rzeki Montecristi, był znanych archeologom od około sześćdziesięciu lat. Odnaleziono tam okrągłe kamienne budynki pokryte zdobieniami, a także ludzkimi sylwetkami. Trudny dostęp sprawiał jednak, że badacze mieli bardzo ograniczone możliwości eksploracji tego stanowiska. Teraz wszystko się zmieniło.

Lud Chachapoyas pojawił się tam rzekomo w XIV wieku, choć w świetle najnowszych ustaleń można stwierdzić, że ktoś zamieszkiwał to miejsce nawet wcześniej. Sieć szlaków łączyła osadę z innymi ważnymi miejscami regionu, takimi jak La Playa, Papayas i Los Pinchudos. Możemy więc sobie wyobrazić, jak rozwinięta i zaawansowana była organizacja w wykonaniu przedstawicieli tej kultury.

Czytaj też: Człowiek z Mabu zszokował świat nauki. Jego czaszka nie pasuje do żadnego gatunku

Połączone ze sobą osady będą obiektem dalszych badań. Jak na razie archeologom udało się doprowadzić do usunięcia części roślinności, dzięki czemu światło dzienne ujrzało to, co się pod nią kryło. Ważne będzie zabezpieczenie całego stanowiska, tak, aby w przyszłości mogło ono zostać celem turystycznych wypraw.