Policja ostrzega przed nową falą oszustw, w których przestępcy wysyłają fałszywe wiadomości, podszywając się pod zaufane instytucje
Oszustwa SMS są nam znane od lat, jednak jak widać, wciąż nie umiemy się przed nimi dobrze chronić i przestępcy zawsze znajdują kolejne ofiary. Trudno się też temu dziwić, bo działają sprytnie, podszywając się pod zaufane instytucje, takie jak firmy kurierskie, banki czy urzędy. Typowa fałszywa wiadomość SMS może sugerować, że dostarczenie paczki nie powiodło się i konieczne jest ponowne zaplanowanie dostawy. Wiadomość zawiera link, który na pierwszy rzut oka może wyglądać jak oficjalny adres, ale w rzeczywistości prowadzi do fałszywej strony.
Czytaj też: Dwie dekady praktyk monopolistycznych zbierają żniwo. Ponad 10 tysięcy hoteli pozwało Booking.com
Oczywiście przestępcy są sprytni, więc kiedy klikniemy link i zostaniemy przekierowani na stronę baku czy firmy kurierskiej, te wyglądają łudząco podobno do prawdziwych – wiernie odtwarzają kolorystykę i układ elementów, by wyłudzić loginy, hasła, numery kart czy kody BLIK. Jest jeszcze jedna opcja i to groźniejsza — link może automatycznie zainstalować złośliwe oprogramowanie. Taki „trojan” daje oszustom pełny dostęp do urządzenia – mogą czytać wiadomości, przeglądać kontakty, a nawet przeprowadzać transakcje bankowe bez wiedzy właściciela telefon
Czytaj też: Większa ochrona praw pasażerów – UE wymusza ważne zmiany na kolejnych agencjach turystycznych
- Nie klikaj w podejrzane linki — nigdy nie otwieraj linków z wiadomości SMS, które budzą Twoje wątpliwości lub pochodzą od nieznanych nadawców.
- Nie udostępniaj danych — chroń swoje dane osobowe, dane logowania, numery kart płatniczych oraz kody autoryzacyjne SMS. Żadna instytucja nie poprosi o nie w ten sposób.
- Weryfikuj nadawcę — zawsze sprawdzaj, czy nadawca wiadomości jest prawdziwy. Jeśli komunikat dotyczy firmy lub instytucji, skontaktuj się z nią bezpośrednio, używając oficjalnych kanałów kontaktu.
- Nie instaluj aplikacji z nieznanych źródeł — unikaj instalowania aplikacji przesłanych w wiadomościach tekstowych lub mailach.
- Dbaj o oprogramowanie — regularnie aktualizuj system operacyjny i oprogramowanie antywirusowe na swoim urządzeniu.
Te porady są wałkowane od lat i niestety nadal nie wszyscy się do nich stosują, co może mieć bardzo przykre konsekwencje. Co natomiast zrobić w sytuacji, kiedy dostaniemy taką wiadomość? Można ją oczywiście od razu usunąć dla własnego bezpieczeństwa, ale warto się na moment wstrzymać i ją zgłosić. Dzięki temu odpowiednie służby mogą ostrzegać innych, że pojawiły się kolejne metody na oszustwa SMS.
Czytaj też: Rewolucja cyfrowa dla osób z niepełnosprawnościami. Legitymacja w aplikacji mObywatel już dostępna
Jeśli otrzymasz wiadomość, która wydaje Ci się podejrzana, niezwłocznie:
- Przekaż jej treść (bez załączników) na bezpłatny numer 8080.
- Zgłoś incydent za pośrednictwem strony www.cert.pl, oficjalnej jednostki reagowania na incydenty komputerowe CERT Polska.
- Skorzystaj z opcji „Zgłoś incydent” w aplikacji mObywatel.
Oszustwa SMS-owe stają się coraz bardziej wyrafinowane, ale podstawowa czujność wciąż jest najlepszą tarczą. Kluczowa pozostaje zasada: każdą nieoczekiwaną wiadomość weryfikuj przez oficjalne kanały kontaktowe. W świecie cyfrowych zagrożeń zdrowy sceptycyzm bywa cenniejszy niż najbardziej zaawansowane oprogramowanie.