Boeing i firma zbrojeniowa Nammo ustanowiły nowy rekord zasięgu podczas testu ognia pośredniego pocisku napędzanego silnikiem strumieniowym Ramjet kal. 155 mm. Strzelano z działa artyleryjskiego o rozszerzonym zasięgu kalibru 58 (ERCA) na słynnym poligonie Yuma Proving Ground.
Czytaj też: Działo szynowe trafi do europejskiej armii. Tych pocisków nic nie zatrzyma
Gil Griffin, dyrektor wykonawczy Boeing Phantom Works, mówi:
Naszym celem było zademonstrowanie możliwości bezpiecznego działania z poziomu systemu ERCA i sprawdzenie naszych wyników. Obydwa cele zostały osiągnięte. Zespół pracuje nad dostarczeniem doskonałej, niedrogiej broni precyzyjnej, która będzie w stanie zneutralizować krytyczne cele na dużych dystansach.
Nowy rekord pocisku Ramjet 155
Zachodnie armia poczyniły wiele postępów, ale pod względem zasięgu ich działa poprawiły się jedynie nieznacznie. A to jest zła wiadomość, gdyż Rosja, która jest uważana za wroga publicznego numer 1, w dużym stopniu polega na artylerii rakietowej, co widać podczas inwazji na Ukrainę.
Czytaj też: Rekord pobity! Żaden pocisk kierowany nie poleciał na taką odległość
Aby przezwyciężyć ten problem, Boeing nawiązał współpracę z norweską firmą Nammo w celu opracowania nowej klasy artylerii dalekiego zasięgu, która wykorzystuje silniki strumieniowe w ramach wojskowego programu XM1155. Po wystrzeleniu pocisk Ramjet 155 szybko przyspiesza do prędkości naddźwiękowych, po czym włącza się silnik strumieniowy. Powietrze przed pociskiem jest zasysane, sprężane, mieszane z paliwem i spalane, wytwarzając ciąg.
W rezultacie pocisk kal. 155 mm zwiększa zasięg z ok. 22 km do 150 km. Dokładny rekordowy dystans ostatniego testu nie został ujawniony, ale daje o nim pewne pojęcie cel.
Morten Brandtzæg, dyrektor generalny Nammo, mówi:
Ten program obejmuje obecnie dokładnie przetestowany układ napędowy, który gwarantuje ogromny wzrost zasięgu wszystkich dział artyleryjskich. Uważamy, że główne przeszkody rozwojowe zostały już usunięte, a produkcja będzie opłacalna w stosunkowo krótkim czasie.
Celem ostatniego testu było wykazanie, że nowy pocisk można bezpiecznie wystrzelić z działa ERCA oraz wykazanie jego skuteczności w locie. Teraz Boeing i Nammo zintegrują precyzyjny system naprowadzania, wykorzystując komputer misji Joint Direct Attack Munition (JDAM) w Ramjet 155. Demonstracja oceni dojrzałość i skuteczność systemu przeciwko celom nieruchomym i ruchomym oraz gotowość do przejścia w kolejną fazę rozwoju.
Morten Brandtzæg podsumowuje:
Nasze zakończone sukcesem testy pokazują, że pociski strumieniowe – prawdziwe wspólne osiągnięcie Boeinga i Nammo – oferują zasięg i precyzję oczekiwaną przez armię. Technologia Ramjet zwiastuje rewolucję w artylerii, znacznie zwiększając zasięg i zapewniając strategiczne korzyści naszym użytkowników.