Setki nowych stanowisk w Arabii Saudyjskiej. Tamtejsi archeolodzy na nowo piszą historię regionu

Coś wyjątkowo cennego kryło się pod piaskami pustyni otaczającej Rijad. I to w znacznie większych ilościach, niż ktokolwiek mógłby przypuszczać. Pierwsze efekty ambitnego projektu badawczego przynoszą zaskakujące rezultaty, a eksperci podkreślają, że dopiero zaczynają odkrywać prawdziwą historię Arabii Saudyjskiej. W ramach przedsięwzięcia nazwanego Al-Yamama, które potrwa do 2028 roku, archeolodzy gromadzą coraz więcej dowodów na bogatą przeszłość regionu.
...

Nowoczesne technologie w służbie archeologii

Badania prowadzone przez Komisję Dziedzictwa wykorzystują zaawansowany zestaw narzędzi technologicznych, które pozwalają na bezinwazyjne prowadzenie prac. Zamiast tradycyjnych wykopalisk naukowcy sięgają po systemy informacji geograficznej, georadar oraz modelowanie 3D. Szczególnie ciekawe jest zastosowanie uczenia maszynowego do tworzenia szczegółowych map archeologicznych. Dzięki temu udało się udokumentować 231 struktur przy pomocy fotografii 3D, a kolejne 148 obiektów przebadali specjaliści w terenie. To połączenie nowoczesności z tradycyjnymi metodami daje imponujące efekty.

Czytaj też: Tajemnicza ceramika z Syberii. Trop prowadzi do nieznanej kultury sprzed 5000 lat

Wśród odkrytych obiektów znajdują się miejsca produkcji narzędzi kamiennych świadczące o rozwiniętym rzemiośle. Nie mniej ważne są znalezione obiekty wodne – studnie i tamy pokazujące, jak radzono sobie z trudnymi warunkami klimatycznymi. Badacze natrafili również na okrągłe struktury kamienne o zróżnicowanych rozmiarach oraz formacje pochodzące z wczesnego okresu islamskiego. Te ostatnie mogą dostarczyć nowych informacji o procesie islamizacji Półwyspu Arabskiego.

Te odkrycia otwierają nowe okno na historię archeologiczną Rijadu, przyczyniając się do zmiany rozumienia rozwoju miasta na przestrzeni lat – przekazała Komisja Dziedzictwa Arabii Saudyjskiej

Badania wykraczają poza stolicę

Działania archeologów nie ograniczają się wyłącznie do okolic Rijadu. W regionie Baha do Krajowego Rejestru Starożytności dodano 184 nowe stanowiska, co zwiększa ich łączną liczbę w tym rejonie do 313. Abdulrahman Al-Ghamdi z Komisji Dziedzictwa podkreśla, że celem rejestracji i dokumentacji jest ochrona bogatego dziedzictwa Królestwa. Prace obejmują tworzenie planów zarządzania, konserwacji i ochrony dla zapewnienia zrównoważonego rozwoju tych miejsc.

Komisja opracowuje plany zarządzania, konserwacji i ochrony, aby zapewnić zrównoważony rozwój tych miejsc, zgodnie z kompleksową wizją wzmocnienia pozycji Królestwa jako globalnego miejsca docelowego dziedzictwa i kultury – tłumaczy

Projekt Al-Yamama wpisuje się w szerszą strategię kulturalną Arabii Saudyjskiej znaną jako Wizja 2030. Królestwo systematycznie buduje swoją pozycję na arenie międzynarodowej, traktując kulturę jako element soft power. Przykładem tego podejścia jest współpraca Królewskiej Komisji Al-Ula z Centre Pompidou, w ramach której Arabia Saudyjska przekaże 50 milionów euro na wsparcie projektu renowacji. To część szerszych działań przy rozwoju Muzeum Sztuki Współczesnej w Al-Ula. W czasach, gdy globalny rynek sztuki odnotowuje spadki – w 2024 roku sprzedaż sztuki nowoczesnej i współczesnej zmniejszyła się o 12% do 57,5 miliarda dolarów Arabia Saudyjska konsekwentnie inwestuje w rozwój sektora kulturalnego.

Czytaj też: Jaskinia w Norwegii odsłania tajemnice sprzed 75 000 lat. Naukowcy natknęli się na zadziwiające bogactwo dawnego życia

Trudno nie zastanawiać się, czy te imponujące liczby przełożą się na rzeczywisty postęp w rozumieniu historii regionu. Dotychczasowe znaleziska sugerują, iż Rijad i okolice kryją jeszcze wiele tajemnic. Projekt Al-Yamama dopiero się rozkręca, a już dostarcza materiału do przemyśleń. Pozostaje pytanie, na ile te odkrycia zmienią nasze postrzeganie przeszłości Arabii Saudyjskiej i czy uda się zachować równowagę między rozwojem a ochroną dziedzictwa. Każde nowe stanowisko archeologiczne wzbogaca naszą wiedzę, lecz zarazem stawia kolejne pytania. Jedno jest pewne: historia tej części świata okazuje się znacznie bardziej złożona, niż sądziliśmy jeszcze kilka lat temu.