Wilki na bałtyckiej wyspie zmieniają teorię udomowienia. Szczątki sprzed 5000 lat w ogóle nie powinny tam trafić

Mała wyspa na Bałtyku – taka, na której dziś trudno spotkać coś większego od ptaka – okazuje się wyjątkowo istotnym elementem historii o udomowieniu wilków. Stora Karlsö u wybrzeży Szwecji ma zaledwie 2,5 kilometra kwadratowego lądu, ale to wystarczyło, by na terenie tamtejszych jaskiń doszło do wyjątkowo istotnych odkryć. Chodzi o szczątki wilków sprzed tysięcy lat. To wyjątkowo dziwne znalezisko, ponieważ na tak małym i odosobnionym skrawku ziemi duże drapieżniki w ogóle nie powinny się znaleźć.
...

Genomowe dowody na niezwykłą historię

Badacze z kilku europejskich uniwersytetów wzięli pod lupę szczątki odkryte w jaskini Stora Förvar. Analiza genetyczna dwóch kłów nie pozostawiła wątpliwości – były to wilki szare, a nie psy. W ich materiale nie znaleziono żadnych śladów domieszki genów udomowionych zwierząt. Równie interesujące okazały się wyniki badania izotopowego kości. Okazało się, że dieta tych wilków składała się głównie z pokarmów morskich: fok i ryb. To dokładnie to samo, co jedli ludzie zamieszkujący wyspę w neolicie oraz epoce brązu. Nie wygląda to na przypadek. Wszystko wskazuje na to, iż zwierzęta były regularnie karmione przez ludzi, co stanowi mocny dowód na bliskie sąsiedztwo.

Czytaj też: Meduza samuraja. Nowy gatunek pojawił się u wybrzeży Japonii przez zmiany klimatu

Odkrycie tych wilków na odległej wyspie jest całkowicie nieoczekiwane. Nie tylko mieli przodków nierozróżnialnych od innych wilków euroazjatyckich, ale wydawało się, że żyli obok ludzi, jedząc ich jedzenie i w miejscu, do którego mogli dotrzeć tylko łodzią. To maluje złożony obraz relacji między ludźmi a wilkami w przeszłości – wyjaśnia Linus Girdland-Flink, współautor badania

Wilki z wyspy były wyraźnie mniejsze od swoich krewniaków z kontynentu. Co więcej, jeden z osobników wykazywał zaskakująco niską różnorodność genetyczną: niższą niż jakikolwiek inny znany prehistoryczny i starożytny wilk. Taki wzór jest charakterystyczny dla małych, izolowanych populacji lub zwierząt poddawanych kontrolowanemu rozrodowi. Jeszcze bardziej wymowny jest przypadek wilka z epoki brązu. Zwierzę cierpiało na zaawansowaną patologię kości kończyny, która poważnie utrudniała mu poruszanie i polowanie. W naturalnych warunkach taki osobnik nie miałby szans na przetrwanie. Fakt, że dożył swojego wieku, silnie sugeruje, że otaczali go ludzie, którzy się nim opiekowali i go żywili.

Kwestionowanie tradycyjnych teorii udomowienia


Dotychczasowa narracja o udomowieniu psa wydaje się prosta: ludzie stopniowo oswajali wilki, wybierali te najłagodniejsze, aż w końcu powstał nowy, oddany towarzysz. Odkrycie z Szwecji rzuca na ten proces zupełnie nowe światło. Prehistoryczne społeczności mogły eksperymentować z różnymi formami współżycia z dzikimi drapieżnikami, które niekoniecznie prowadziły do pełnego udomowienia. Naukowcy sugerują, że wilki szare mogły być celowo zarządzane lub kontrolowane przez ludzi, bez konieczności ich przekształcania w psy domowe. Swoje wnioski opublikowali w Proceedings of the National Academy of Sciences.

Dane genetyczne są fascynujące. Odkryliśmy, że wilk z najbardziej kompletnym genomem miał niską różnorodność genetyczną, niższą niż jakikolwiek inny starożytny wilk, jakiego widzieliśmy. Jest to podobne do tego, co obserwuje się w populacjach izolowanych lub po przejściu przez wąskie gardło genetyczne, lub u organizmów udomowionych – dodaje Anders Bergström

Czytaj też: Pies dokonał jednego z największych odkryć w historii archeologii. Tak świat dowiedział się o jaskini Lascaux

Jaskinia Stora Förvar, badana już pod koniec XIX wieku, była miejscem intensywnej aktywności łowców fok i rybaków. Obecność wilków w takim kontekście wskazuje, że ludzie dostrzegali w tych zwierzętach jakąś wartość – może symboliczną, a może praktyczną, której dziś nie do końca rozumiemy. Dokonane odkrycie nie podważa całkowicie dotychczasowej wiedzy, ale zdecydowanie ją uzupełnia i komplikuje. Zamiast prostego, linearnego procesu od wilka do psa, zaczynamy dostrzegać mozaikę różnych prób, interakcji i form współistnienia. Prehistoryczne relacje między gatunkami były prawdopodobnie bogatsze i bardziej różnorodne, niż nam się wydawało.