Więcej wyników z portali, które lubisz
Firma Google postanowiła oddać nam więcej kontroli nad wynikami wyszukiwania, które dostarcza wyszukiwarka Google. Po miesiącach testów udostępnione zostało narzędzie, które pozwala użytkownikom wskazać ich ulubione strony. Portale z tej listy będą lepiej widoczne w wynikach wyszukiwania.
Dodawanie preferowanych witryn jest bardzo proste. Można wybierać zarówno duże media, jak i niszowe blogi czy lokalne portale, zależnie od preferencji. Wybrane strony częściej pojawiają się w sekcji Najważniejsze wiadomości, jeśli znajdą się na nich artykuły na temat związany z hasłem, które dostała wyszukiwarka Google.
Czytaj też: Gemini Live z głęboką integracją z aplikacjami Google. Nowe możliwości organizacji i zarządzania danymi
Firma Google podkreśla w komunikacie, że w czasie testów ponad połowa użytkowników wybierała przynajmniej cztery źródła. Jej zdaniem to pokazuje realne zapotrzebowanie na oznaczenie preferowanych portali. Testy były prowadzone dzięki udziałowi ochotników, którzy zgłosili się do programu Google Search Labs (niestety ten program testów w ogóle nie jest dostępny w Polsce). Pozytywne reakcje testerów przekonały firmę, że warto szybko wdrożyć nowość na szerszą skalę.
To oczywiście miecz obosieczny. Takie zmiany zawsze rodzą pytania o obiektywność pozyskiwanych informacji. Psychologowie wielokrotnie potwierdzili, że ludzie najbardziej lubią czytać takie informacje, które zgadzają się z ich światopoglądem. Przez to mamy tendencję do zamykania się w tak zwanych bańkach informacyjnych. Czy większa kontrola nad źródłami otworzy przed nami nowe możliwości, czy raczej przekona do jeszcze silniejszej obrony niekoniecznie słusznej pozycji?
Google daje narzędzie, ale to od użytkowników zależy, jak zostanie wykorzystane. Prawdziwy wpływ tej zmiany poznamy dopiero za kilka miesięcy, gdy funkcja trafi do szerszego grona użytkowników, dla których wyszukiwarka Google jest oknem na świat. Co prawda ten system działa od 12 sierpnia 2025 roku, ale w pełni można korzystać tylko w USA i Indiach. Polaków na razie ominie, ale warto śledzić rozwój sytuacji. Jestem przekonana, że Komisja Europejska również będzie miała swoje zdanie na ten temat.
Czytaj też: Darmowe VPN-y zagrażają prywatności. Jeśli masz te aplikacje na swoim telefonie, jak najszybciej je usuń
Nie tylko wyszukiwarka Google będzie bardziej osobista
Nowa funkcja to część szerszego trendu. Wyszukiwarka Google od dawna dostosowuje wyniki do zachowań użytkowników zalogowanych na konto Google. Strony, które regularnie odwiedzamy, mają wyższy priorytet na liście wyników wyszukiwania. Co więcej, teraz w osobnej sekcji pojawiają się aktualizacje powiązane ze wcześniej wyszukiwanymi tematami, by łatwiej było uzyskać najświeższe informacje na dany temat. Można je znaleźć w menu rozwijanym paska wyszukiwania w aplikacji mobilnej Wyszukiwarka Google.
Większa personalizacja dotyczy też tego, jak wyszukiwarka Google pomaga nam planować zakupy internetowe. Po wyszukaniu ubrań, mebli, zabawek czy butów można zapisać preferowane style. Będzie można po prostu oznaczyć, co ci się podoba, a usługa Google Shopping wykorzysta te informacje w przyszłości do tworzenia spersonalizowanych propozycji zakupowych.
Miłośnicy sportu mogą w Google Discover śledzić ulubione drużyny, dostając od razu wyniki meczów i najświeższe wiadomości. Wszystkie ustawienia można modyfikować w dowolnej chwili.