
Port, który był sercem miasta
Lokalizacja Srebrnej Góry nie jest przypadkowa. Między IX a XII stuleciem funkcjonował tu wczesnośredniowieczny port, będący bez wątpienia ekonomicznym centrum całej osady. Badania, które rozpoczęły się latem ubiegłego roku na wykopie o wymiarach 8 na 12 metrów, bardzo szybko potwierdziły tę tezę. Wojciech Filipowiak z Instytutu Archeologii i Etnologii Polskiej Akademii Nauk wyjaśnia cel prac:
Chcemy zrekonstruować, w którym miejscu w Wolinie płynęła woda. Porty są sercami ówczesnych miast i handel morski jest najważniejszy dla ich ekonomii. Znaleziska i ilość tych nawarstwień, czyli pozostałości po ówczesnych ludziach, zaskoczyła nas, mimo tego, że od lat tutaj pracujemy i wiemy jak bogate jest to stanowisko.
Czytaj też: Ukradli starożytny portal do podziemi. Tajemniczy obiekt po latach wrócił na swoje miejsce
Wśród znalezisk dominują przedmioty codziennego użytku: fragmenty ceramicznych naczyń, kości zwierząt świadczące o diecie mieszkańców, kościane igły i przekłuwacze, szklane paciorki oraz metalowe nity do łodzi. Ten zbiór pozwala nam lepiej wyobrazić sobie zwykły dzień słowiańskich osadników sprzed tysiąca lat. Obecnie archeolodzy schodzą w warstwy datowane na X-XI wiek. Poniżej nich czeka starsza warstwa z dobrze zachowanymi drewnianymi elementami nabrzeży. Oprócz głównego wykopu, plany obejmują też badania sondażowe na Wolińskiej Kępie i Wzgórzu Wisielców.
Międzynarodowy projekt z dużymi ambicjami
To pierwsze międzynarodowe wykopaliska w historii badań Wolina. W pracach biorą udział studenci z Danii, Słowenii oraz z pięciu polskich uczelni: uniwersytetu Warszawskiego, Gdańskiego, Jagiellońskiego, im. Adama Mickiewicza w Poznaniu i Szczecińskiego. Współpraca z Duńczykami ma tu szczególny sens, biorąc pod uwagę historyczne powiązania handlowe i polityczne między średniowiecznym Wolinem a Danią. Trzyletni projekt jest finansowany przez Fundację Salling oraz Fundację Badawczą Uniwersytetu w Aarhus. Łączny budżet przekracza pięć milionów koron duńskich, czyli niemal trzy miliony złotych. Jednym z kluczowych, długofalowych celów jest wpisanie Wolina na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Warunkiem wstępnym jest jednak znalezienie się na krajowej liście pomników historii.
Czytaj też: Złoty pierścień ślubny sprzed 1800 lat. W Bułgarii odnaleziono ślady rzymskiego dziedzictwa
Chcemy, aby przeprowadzane badania obrosły społecznymi działaniami, które przyczynią się do wpisania Wolina najpierw na listę pomników historii, a dopiero potem na listę UNESCO. Tego typu stanowiska, rzadkie, słynne z okresu Wikingów, w Danii czy Szwecji już od dawna są wpisane na listę, więc nie jest to żaden precedens, ale w kontekście naszego województwa zachodniopomorskiego byłoby to wyjątkowe – dodał Filipowiak
Co dalej z Wolinem? Odkrycia na Srebrnym Wzgórzu bezsprzecznie potwierdzają, że Wolin był jednym z kluczowych ośrodków nadbałtyckiego handlu. Każdy wydobyty przedmiot to kolejny element układanki, która powoli tworzy obraz życia na styku kultur słowiańskiej i skandynawskiej. Trzylotnie badania, które dopiero się rozkręcają, mogą przynieść prawdziwe rewelacje.