O wnioskach płynących z analiz możemy przeczytać na łamach Journal of Research in Childhood Education. Autorzy wzięli pod lupę dane, które miały wykazać ewentualny związek między pomocą rodziców w odrabianiu zadań domowych a osiągnięciami ich pociech. Takiej zależności nie dało się jednak zauważyć, a jakby tego było mało, naukowcy nie odnotowali też różnic zależnych od poziomu wykształcenia rodziców lub stopnia osiągnięć dziecka.
Czytaj też: Nasz mózg ma naturalny cykl. Jego wpływ na codzienne funkcjonowanie jest niezwykle istotny
Od dawna popularnością cieszą się teorie, w myśl których pomoc rodziców w odrabianiu lekcji stanowi skuteczny mechanizm pomagający dzieciom odnieść sukces w szkole. W opozycji do tego typu twierdzeń stoją między innymi badania Laury Desimone z Uniwersytetu Delaware, które wskazują na negatywny wpływ pomocy rodziców w odrabianiu lekcji na osiągnięcia dzieci. Miałoby to wynikać z tendencji opiekunów do pomocy w wykonywaniu zadań, bez jednoczesnego dążenia do zniwelowania braków edukacyjnych u swoich dzieci.
Stosując bardziej zaawansowane modele statystyczne, Bodovski i reszta zespołu uwzględnili szereg zmiennych. Zaliczały się do nich między innymi status społeczno-ekonomiczny oraz wykształcenie rodziców. Analizy nie wykazały jednak żadnego wpływu pomocy rodziców w odrabianiu lekcji na osiągnięcia uczniów w matematyce i czytaniu. Istnieją trzy proponowane przez badaczy mechanizmy, które miałyby niszczyć potencjalne korzyści związane z tym aspektem. Są to straty poznawcze, niekorzystny wpływ na klimat emocjonalny w domu oraz rozproszenie odpowiedzialności.
Autorzy badań nie odnotowali zauważalnego wpływu pomocy w odrabianiu lekcji na osiągniecia uczniów
Warto mieć na uwadze, iż wzięte pod lupę dane dotyczyły amerykańskiego systemu edukacji, choć płynące z badań wnioski wydają się mieć globalne zastosowanie. Przede wszystkim rodzice pozbawieni odpowiedniego wykształcenia w tym kierunku bądź słabo zaznajomieni z danym systemem szkolnym mogą nie posiadać umiejętności, które umożliwiłyby im poprowadzenie ich dzieci we właściwym kierunku w zakresie samodzielnego rozwiązywania problemów edukacyjnych. Mówiąc prościej: zamiast wyjaśnić, jak wykonać dane zadanie, po prostu podają dzieciom prawidłową odpowiedź.
Czytaj też: Dobrze tańczysz? Podziękuj swoim genom
Jessica McCrory Calarco z Indiana University sugeruje natomiast, że rodzice zaangażowani w odrabianie lekcji przez dzieci mogą wywierać większą presję niż jest to konieczne lub pozwalać na zachowania, które nie byłyby tolerowane w klasie. W efekcie mogą nasilać się konflikty na linii rodzice-dzieci bądź rodzice-rodzice. Poza tym opisywane zjawisko może zdaniem autorów przyczynić się do poczucia rozproszonej odpowiedzialności wśród dzieci i pozbawić je możliwości nabycia takich umiejętności jak zarządzanie czasem.