Z sushi w ustach pomyślałam o tych „trzydziestu tysiącach, które codziennie giną z głodu”. Czy nie powinno być mi przynajmniej głupio, skoro już jem? Czy warto obcować z tą myślą? W chwili, gdy strzepujesz pyłek, jesz posiłek, sadzasz tyłek na kanapie, łykasz wino – ludzie giną. (…) W chwili, kiedy mecz oglądasz, czytasz, co wykazał […]