Elisabeth Breinreich, dziś Kalhammer, pracowała w rezydencji Fuhrera. Dopiero teraz dzieli się wspomnieniami. Michaeli Hessenberger mówi o lęku przed spotkaniem z Hitlerem, zauroczeniu Ewą Braun, karach, przywilejach i codzienności rezydencji Berghof. Michaela Hessenberger: Jakim cudem trafiła pani do pracy u wodza III Rzeszy? Elisabeth Kalhammer: Była pierwsza połowa lat 40., a ja nie wiedziałam nawet, […]