Co takiego stało się z rynkiem pracy, że trzeba łykać proszki, aby się na nim utrzymać? Zaczęło się od bólu głowy. Trwał trzy miesiące, a w ostatnim był tak intensywny, że zrobiłem rezonans” – mówi Krzysztof, redaktor i scenarzysta. Wynik prawidłowy, ale pociecha marna, bo głowa mu nadal pękała, drażniły dźwięki i światło. Wykonanie każdej […]