Wyjeżdżam na dwanaście dni. Bez pieniędzy, komputera i telefonu. Tam, gdzie jadę, nie będę pracował, nie będę z nikim rozmawiał, nie będę nawet patrzył nikomu w oczy, chociaż obok będzie mnóstwo ludzi. Pozostanę w jednym miejscu, nieruchomo. Zostałem przyjęty na kurs medytacji vipassana w Krutyni na Mazurach. Dzień przed wyjazdem pakuję pościel, koc, poduszkę do […]